Podróżnik i bibliofil po świecie jeździ za własne pieniądze. W pisarstwie zafascynowany Ryszardem Kapuścińskim, umiejętnie dobiera fakty i bohaterów, by przedstawić życie białych mieszkańców Namibii. Jest ich tylko sześć procent, część z nich to sieroty po apartheidzie, niektórzy są potomkami ojców założycieli kolonii na tych terenach, czyli prawnukami Prusaków. Bo ta część Afryki właśnie im przypadła, choć praktyczny Bismarck wolał kolonizować tereny nieistniejącej formalnie u schyłku XIX wieku Polski
Dziś biali w Namibii chodzą uzbrojeni po zęby, by wjechać do Europy muszą mieć paszporty i chyba pogodzili się z myślami, że będą obywatelami drugiej kategorii. W rozmowach z Wojciechem Rogalą często mimowolnie prezentują rasistowskie poglądy, aż Polak musi ich strofować. Urodzony we Wrocławiu podróżnik trafi nawet na prawnuczkę Niemca z Breslau, który na południu afrykańskiego kontynentu postanowił budować sobie przyszłość.
„Witamy w białej Afryce” kusi opowieściami o egzotycznym kontynencie, a czasem bawi i przeraża zaściankowością jego białych mieszkańców. Wojciech Rogala stara się ich zrozumieć, zatem spełnia rolę uważnego reportera. I o to chodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?