Ul. Stawowa, Dojlidy. Trwa walka o zabytkowe domy. Mają być zburzone

- To przecież absurd. Nie rozumiem dlaczego nasze budynki będą mogły być zburzone, skoro powstały w tym czasie co osiem domów robotniczych przy ul. ks. Suchowolca. A przypomnijmy, że te ostatnie wpisane są do rejestru zabytków i mają zapewnioną ochronę - denerwuje się Remigiusz Paszko.

Mieszka w domu przy ul. Stawowej 2. Zgodnie z projektem planu miejscowego, który został wyłożony do publicznego wglądu w departamencie urbanistyki w magistracie, w tym miejscu będzie przebiegała droga.

Natomiast, tam gdzie stoją domy o adresach Stawowa 2a i 2 b zaplanowano zieleń parkową.

Mieszkańcy zwrócili się o pomoc do służb konserwatorskich. Z ich informacji wynika, że domy powstały w latach 80. XIX wieku i stanowiły część założenia fabrycznego Hasbacha.

- Fakt ten nie został potwierdzony w źródłach. Jest co prawda mowa o tym, że w 1880 r. wybudowano "11 domow dierewnianych“, ale z rosyjskiej mapy z 1886 r. wynika, że 8 domów powstało przy obecnej ul. Suchowolca, a 3 pozostałe - nie przy ul. Stawowej, ale na północ od stawu przy ul. Dojlidy Fabryczne - mówi Zofia Cybulko, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Według niej, na mapie widać, że w miejscu obecnej lokalizacji trzech domów przy ul. Stawowej, w XIX wieku stał jeden duży budynek na planie wydłużonego prostokąta.

- Nie zdołano też potwierdzić tezy o tym, że w okresie późniejszym przeniesiono owe trzy domy z okolic stawu na miejsce ich obecnej lokalizacji. - Nie wiadomo też czy one zostały zbudowane w związku z funkcjonowaniem fabryki - podkreśla Zofia Cybulko.

Służby konserwatorskie stwierdziły też, że domy nie mają potrzebnych walorów, by wpisać je do rejestru zabytków.

- Nie składamy jednak broni. Złożymy uwagę do projektu planu miejscowego - mówi Remigiusz Paszko.

Plan będzie wyłożony do jutra. Mieszkańcy mogą zgłaszać uwagi do 7 stycznia.

Nieruchomości z Twojego regionu