Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turniej gwiazd

Józef Zalesko
O zwycięstwo walczą pierwszoligowcy
O zwycięstwo walczą pierwszoligowcy Fot. Józef Zalesko
Biorąc pod uwagę obsadę, takiego turnieju jak ostatni Otwarty Turniej Tenisa Stołowego o puchar burmistrza jeszcze w Sokółce nie było.

Opinie

Opinie

Marek Baruch, prezes Podlaskiego Okręgowego ZTS: Takie zawody przyczyniają się do popularyzacji tenisa w mieście. Dzisiaj wystartowali najlepsi zawodnicy Podlasia, wywodzący się między innymi z zespołu lidera ligi. W zawodach wzięli też udział zawodnicy w różnych kategoriach wiekowych i o różnym poziomie sportowym. Mieli okazję do stawiania na korcie przeciw najlepszym w okręgu. Sokólski turniej jest rozwojowy, szczególnie dla osób mniej zaawansowanych.

Kinga Jabłońska, członek kadry narodowej kadetów: Gram w tenisa zaledwie od trzech lat. Wczoraj byłam najlepsza wśród wielu startujących na turnieju kwalifikacyjnym w Suchowoli. Dzisiaj odniosłam sukces w Sokółce. Reprezentuję UKS Ósemka przy ZS Nr 38 w Białymstoku. Na razie gram dla własnej satysfakcji. Co będzie z moją karierą sportową za kilka lat, pokaże czas.

Zawiodły wprawdzie ekipy zagraniczne, ale ich brak w dwójnasób wynagrodzili najlepsi zawodnicy z Podlasia.

Do rywalizacji przy stolach przystąpili zawodowcy lidera pierwszej ligi krajowej Baruch Dojlidy i MOKS Białystok.

Kibice mieli okazję obejrzeć tenis na najlepszym krajowym poziomie. Młodzi zawodnicy występujący w turnieju stanęli oko w oko z najlepszymi i mogli nabieać rutyny w spotkaniach z nimi. Nie do pogardzenia była również możliwość podglądanie sposobu gry najlepszych, by móc wykorzystać to, co uznają za ważne i przydatne.

Wśród piątki startujących kobiet najlepsza okazała się Kinga Jabłońska z Białegostoku przed Kingą Gilewską i Paulą Łuczak, również z Białegostoku. Jabłońska dzień wcześniej wygrała również III wojewódzki turniej kwalifikacyjny kadetów w Suchowoli. Zawodniczka z Białegostoku jest w składzie kadry narodowej w swojej kategorii.

W kategorii mężczyzn wystartowało 38 zawodników z powiatów, Augustów, Siemiatycze, Bielsk Podlaski, Sokółka, Białystok i miasta Białystok. Po kilkugodzinnych walkach o miano najlepszego w finale spotkali się pierwszoligowcy z Barucha Dojlidy: Piotr Zdzieniecki i Karol Dyszkiewicz. Po zaciętym, stojącym na wysokim poziomie pojedynku lepszym okazał się ten pierwszy i on stanął na najwyższym stopniu podium.

W pojedynku o trzecie miejsce Marek Łuczaj z Czarnej Białostockiej pokonał zawodnika z Białegostoku, swego imiennika Gogiela.

Spośród trzecioligowców z Sokółki najwyżej sklasyfikowany - na 10. miejscu - był Adam Parchanowicz, 12. - młody Karol Żukowski, 14. - Krzysztof Lubecki i 17. - Antoni Jackiewicz. Wielkim pechowcem turniejowym został Krzysztof Lubecki, który poniósł dwie niespodziewane porażki mając w pojedynkach po trzy piłki meczowe.

Turniej był bardzo udany i stał na wyjątkowo wysokim poziomie. Szkoda tylko, że nikt z władz nie pofatygował się, żeby choćby wręczyć młodym zawodnikom dyplomy i puchary.

Rolę sędziów turniejowych spełniali Anna Kurczewska i Edmund Mackiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny