Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu liczy się moc!

Magdalena Prus [email protected]
Skoki, zakręty – jazda wyczynowa to jest coś, co sprawia mi wielką frajdę – mówi Izabela Bykowska (na motocyklu KTM 125 SX)
Skoki, zakręty – jazda wyczynowa to jest coś, co sprawia mi wielką frajdę – mówi Izabela Bykowska (na motocyklu KTM 125 SX)
Jazda na zwykłym motocyklu? Nie, to zbyt nudne – śmieje się Izabela Bykowska.

Ma dopiero dwadzieścia lat, ale za to już bardzo precyzyjnie określone hobby – jest to jazda motocyklem crossowym. To dosyć oryginalne zainteresowanie jak na przedstawicielkę płci pięknej.

Skąd taki pomysł? Wprawdzie tata Izy w młodości sam jeździł motocyklem, ale na zainteresowania córki nie patrzył przychylnym okiem.

Tak to się zaczęło...

– Trzy lata temu za dobre oceny dostałam skuter – opowiada Izabela Bykowska. – Chciałam od razu dostać motocykl, ale tata się nie zgodził. Jeździłam skuterem – do czasu, bo ile można jeździć tym samym? Cały czas chce się coś zmieniać – śmieje się Iza.

O jeździe motocyklem marzyła jednak od dawna.

– Często z tatą urządzaliśmy wycieczki rowerowe pod ratusz, a tam jeździli motocykliści i pokazywali różne sztuczki. Bardzo mi się to podobało i sama chciałam nauczyć się podobnych rzeczy – mówi Iza.

Wtedy jeszcze nie wiedziała o istnieniu motocykli crossowych.

– W wyborze motocykla zainspirował mnie mój chłopak – zdradza Izabela Bykowska. – Wcześniej podobały mi się „ściganty“. Ale jak zobaczyłam crossowe, to koniec, stwierdziłam – ten i żaden inny. Chociaż zawsze powtarzałam, że będę miała motor, nigdy nie sądziłam, że akurat taki.

Teraz należy do klubu crossowego Off Road w Białymstoku. Przy okazji zaraziła pasją swojego tatę.

Zaczął jeździć wyczynowo, tyle tylko, że quadem, a nie motocyklem.

Upadki bywają różne

Iza tłumaczy na czym polega jazda na motocyklu crossowym.

– Jest to jazda wyczynowa. Jeździmy po terenie nierównym, np. w lasach – tłumaczy Iza. – Mamy tory, sami tworzymy różne ścieżki, gdzie są górki i hopki – skaczemy, wchodzimy w zakręty itd. Jeżdżąc w lesie można podziwiać naturę oraz dzikie zwierzęta.

W jeździe motocyklem crossowym liczy się bardziej moc niż prędkość. Ale jazda daje dużą dawkę adrenaliny i jest niebezpieczna.

– Bywają różne upadki, lepsze i gorsze – mówi Iza. – Dlatego dużą rolę odgrywa odpowiedni strój. Najważniejszy jest kask i buty, potem różnego rodzaju ochraniacze, a dopiero na końcu spodnie, koszulka i kurtka. Trzeba na to zwracać dużą uwagę, bo to sport bardzo kontuzyjny i łatwo się połamać.

Mimo to Iza nie zamierza zmieniać hobby. Nie wyobraża sobie jeżdżenia motocyklem po prostu po ulicach.

– To nudne. Chcę się nauczyć wszystkiego, co możliwe, poznawać różne kombinacje – opowiada z zapałem Iza. – Jeszcze nie nauczyłam się jeździć na tylnym kole, ale wszystko przede mną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny