Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczna kłótnia: Agnieszka dźgnęła kochanka nożem w brzuch

(mw)
Agnieszka dźgnęła kochanka nożem w brzuch. Może trafić na rok do więzienia.
Agnieszka dźgnęła kochanka nożem w brzuch. Może trafić na rok do więzienia. Fot. sxc.hu
24-letnia Agnieszka dźgnęła kochanka nożem w brzuch. Najpierw pili, a potem się pokłócili. Teraz krewka konkubina może iść do więzienie.

Agnieszka Dz. dźgnęła kochanka nożem w brzuch. Wcześniej obydwoje się upili i pokłócili. To była tragiczna kłótnia.

- Można powiedzieć, że droga Piotra W. i oskarżonej Agnieszki Dz. prowadziła od miłości do nienawiści - podsumował sędzia Krzysztof Kozłowski.

W środę w Sądzie Rejonowym w Białymstoku ogłosił wyrok w sprawie właśnie Agnieszki Dz. 24-latka była oskarżona przez prokuraturę o uszkodzenie ciała swojego kochanka. Bo podczas kłótni dźgnęła pięć lat starszego od siebie partnera nożem w brzuch.

Choć prokurator domagał się dla niej kary w zawieszeniu, sąd uznał, że tylko pobyt w więzieniu nauczy oskarżoną, że trzeba szanować ludzkie życie. Agnieszka Dz. została skazana na rok więzienia. Zgodnie z wolą sądu, kobieta musi też zapłacić byłemu kochankowi trzy tysiące złotych.

- Patrząc na jej dotychczasowe wyroki, można stwierdzić, że oskarżona za nic ma zdrowie i życie innych ludzi. Takich zdarzeń nie można bagatelizować - argumentował sędzia Kozłowski.

Do kłótni Piotra W. i Agnieszki Dz. doszło w ubiegłoroczne Święta Bożego Narodzenia. Tego wieczoru para przyjmowała gości w mieszkaniu przy ulicy Widok w Białymstoku. Pili alkohol.

Tragiczna kłótnia: Agnieszka chwyta za nóż

W pewnym momencie między kochankami doszło do kłótni, podczas której Piotr W. miał wulgarnie wyzwać Agnieszkę D. Zdenerwowana kobieta bez namysłu chwyciła za nóż, leżący na stole i dźgnęła nim partnera w brzuch.

Na miejsce przyjechała policja. Poszkodowany 29-latek z raną ciętą trafił do szpitala. To był koniec kilkuletniego związku jego i oskarżonej.

- Nie tak się rozwiązuje konflikty - pouczał wczoraj sąd.

Ale oskarżona nie słyszała tych słów. Nie było jej na ogłoszeniu orzeczenia.

Wyrok jest nieprawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny