- W tej chwili nasza działalność skupia się na kilku kierunkach – mówi Jarosław Rudnicki, członek zarządu Tradis i dyrektor Makroregionu Północny Wschód. – W związku z otwarciem nowego magazynu w ubiegłym roku, dwa razy większego niż poprzedni, sprzedajemy kilka nieruchomości w miejscowościach, gdzie ograniczyliśmy lub zlikwidowaliśmy działalność. Przykładowo wyzbywamy się tartaku w Hajnówce, a w Ostrołęce oddaliśmy w dzierżawę nieruchomość, z której korzysta obecnie producent kaszy. Podobnie dzieje się z kilkoma nieruchomościami w pozostałych makroregionach Tradisu, których utrzymywanie przestało się nam opłacać z chwilą konsolidacji spółki.
Jak mówi dyrektor Rudnicki w ten sposób firma uwalnia pieniądz, który można zainwestować gdzie indziej.
Innym rozwijanym w tej chwili kierunkiem jest rozszerzanie sieci franczyzowej.
- Na razie jest to głównie miękka franczyza, czyli taka gdy klient bierze od nas np. 10-15 procent towaru – wyjaśnia Jarosław Rudnicki, - Ale naszym celem jest twarda franczyza, gdzie od nas trafia na półki sklepu większy procent towaru, w zamian oczywiście za określone lepsze warunki. współpracy.
Zobacz: Franczyza. Pomysł na biznes można kupić
Dyrektor przyznaje, że idealnym modelem byłby 60-procentowy udział Tradisu w zaopatrzeniu sklepów związanych z nim franczyzą , ale nie wszędzie spółka jest w stanie z własnych zasobów dostarczyć klientom np. mięso, pieczywo czy papierosy.
Coraz wyraźniej w zakresie zainteresowań Tradis są sklepy sieci Społem. Dla zacieśnienia współpracy z nimi Tradis powołał specjalną spółkę pod nazwa PSD, czyli Partnerski Serwis Detaliczny z siedzibą w Warszawie.
- W naszym regionie związaliśmy się już współpracą np. z PSS Hajnówka, Łapy czy Grajewo – wylicza dyrektor Rudnicki. - W ciągu ostatnich 12 miesięcy w sieci tej znalazło się już 50 peesesów. Nie tylko z Podlasia. Również z Mazowsza czy województwa warmińsko-mazurskiego.
- Szukamy też sposobów na rozwój oferty atrakcyjnej dla małych sklepów, do 50-60 metrów kwadratowych, którym bardzo teraz zagraża konkurencja wielkich sieci handlowych, budujacych zarówno hipermarkety, jaki i małe obiekty – dodaje Jarosław Rudnicki. - Pracujemy nad specjalnym programem, który wkrótce ogłosimy. Bo Tradis jest po to, żeby zaopatrywać detal.
Firma w liczbach
przychody w roku 2009 – 5 mld 544 mln, w roku 2008 – 5 mld 257 mln zł
zysk (odpowiednio) – 68,2 mln zł i 59,2 mln zł
Dane dotyczą całej grupy Emperia Holding
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?