Święto Ulicy Kilińskiego 2024
W tym roku mogliśmy m.in. obejrzeć pokaz mody z epoki, posłuchać muzyki, zrobić sobie zdjęcie w retro fotobudce czy spróbować dań, które przygotowali na ten dzień restauratorzy.
Bawię się naprawdę świetnie - zapewniała pani Marta, która na imprezę przyszła z synem. - Bardzo podobał mi się pokaz mody, a mój syn zakochał się w tych wszystkich zabytkowych samochodach. Jakby mógł, to wszystkie zabrałby do domu!
Pokaz mody, a do tego dużo muzyki i tańca
Ale pokaz mody nie był jedyną okazją by zobaczyć stroje z epoki. Białostoczanie mogli też przygotować stylizację modową z lat 20. i 30. XX wieku. Wielu z tej okazji skorzystało, a po ul. Kilińskiego przechadzały się eleganckie panie i panowie. Nie zabrakło też wystaw. W Domu Kultury „Śródmieście” można było oglądać ekspozycję „Retrowizja”, składającą się m.in. ze zdjęć stylizowanych na okres międzywojenny, a w Muzeum Wojska prym wiódł „Śledź w porcelanie” oraz wystawa migawkowa „Z Kilińskiego”.
Do tej pory podczas Święta Ulicy Kilińskiego prezentowaliśmy różne epoki i po naszych doświadczeniach organizacyjnych, po odbiorze białostoczan wiemy, że to właśnie okres lat 20. i 30. XX wieku najbardziej przypadł do gustu białostoczanom - stwierdza Wojciech Bokłago, dyrektor Domu Kultury "Śródmieście'. - W związku z tym chyba będziemy co roku kontynuować świętowanie w narracji właśnie czasów dwudziestolecia międzywojennego. Tym bardziej, że to naprawdę był bardzo barwny okres dla tej ulicy - zarówno jeśli chodzi o kulturę, jak i o działania artystyczne.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?