Supraśl też chce mieć piękny plac. Miasteczko zmieni oblicze. (projekty)

[galeria_glowna]
W piątek plan przebudowy oceni Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków.

Władze Supraśla chcą przebudować Plac Kościuszki. Mają już gotową koncepcję. Jak wynika z planów, na skarpie od strony rzeki ma powstać amfiteatr połączony z restauracjami.

- Na pewno nie będzie to amfiteatr typu greckiego, jaki do niedawna był w Białymstoku. My chcemy zbudować schody, na których można będzie siedzieć i podziwiać to, co się dzieje na ustawionej niżej scenie. Latem mogłyby tam występować zespoły, kabarety, itd. Ze schodów rozciągałby się też doskonały widok na dolinę rzeki - opisuje Robert Brajczewski.

Zostanie wyodrębniony również plac, który ma pełnić funkcje centrum miasteczka.

- Będzie pokryty płytami granitowymi, obok będzie też sporo zieleni. Choć na razie może się wydawać trochę pusty, z czasem zostaną tam ustawione ławeczki, stylowe latarnie czy też fontanna - mówi architekt gminy.

Z kolei przystanek autobusowy zostanie podzielony na dwie części.

- Powstaną dwie estetyczne wiaty, jedna dla przyjeżdżających, druga dla wyjeżdżających - odpowiada Robert Brajczewski.

Wiaty będą wpisane kolorystycznie i stylowo w odnowione pierzeje placu, które nabiorą w końcu jednorodnej estetyki. Budynki mają mieć szalówkę nawiązująca do historycznej zabudowy Supraśla . Pojawią się też dachy z ceramicznymi dachówkami w kolorze ceglastym. Wszystko ma do siebie pasować.

- Planujemy nawet dobudowę do mało estetycznego budynku przemysłowego w części południowej dwóch stylowych obiektów, dopasowanych do reszty - tłumaczy Robert Brajczewski.

Jak dodaje, północna strona placu też zmieni swoje oblicze. Wzdłuż elewacji internatu liceum plastycznego ma stanąć hotel.

Żeby te plany zrealizować, potrzebna jest zgoda konserwatora zabytków. Ten poprosił o opinię Wojewódzką Radę Ochrony Zabytków. Wczoraj odbyło się jej posiedzenie, ale rada nie odpowiedziała, czy akceptuje plan odnowy centrum Supraśla : - Rada poznała koncepcję przebudowy placu. Decyzję ma podjąć w piątek - mówi Zofia Cybulko, zastępca podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Najwięcej kontrowersji budziła przebudowa części wschodniej, bowiem w historycznym kształcie supraskiego placu, od strony rzeki, nie było żadnych zabudowań.