Studenci Politechniki Białostockiej na praktykach w przedsiębiorstwach

Wśród studentów Politechniki Białostockiej od lat ogromnym zainteresowaniem cieszą się letnie praktyki w firmach, które na co dzień współpracują z uczelnią. 
I odwrotnie – spółkom, takim jak np. Automatyka Pomiary Sterowanie SA z Białegostoku (ze względu na dużą innowacyjność branży) szczególnie zależy na fachowej  kadrze inżynierskiej. Praktyki to jedna z form pozyskiwania odpowiednich pracowników.

- Wielokrotnie zdarzało się, że zatrudnialiśmy osoby, które wcześniej u nas odbywały praktyki – opowiada Anna Busłowska, asystent zarządu ds. personalnych APS SA. –  Ważne, by obie strony przypadły sobie do gustu. Jeśli student   sprawdzi się podczas praktyk, a praca w naszej firmie będzie zgodna z tym, co chce robić w życiu – ma szanse na staż, a potem na etat.

W lipcu w APS SA praktykuje 8 osób, kolejna ósemka uczyć się będzie fachu w sierpniu.
- Z naszej oferty skorzystały osoby, zdecydowane poświęcić część wakacji na zdobycie doświadczenia w innowacyjnej firmie inżynierskiej – mówi Anna Busłowska. -  Studenci już wiedzą, że praktyki u nas to praca i poznawanie jej tajników od podstaw , ale również satysfakcja i możliwość rozwoju zawodowego.

Praktykanci pracują w różnych działach firmy: biurze projektowym, oddziale programistów, sprawdzają też swoje umiejętności, uczestnicząc w pracach montażowych w obiektach.
Damian Borowik, białostoczanin, student III roku mechatroniki na Politechnice Warszawskiej odbywa praktyki w Elektrociepłowni Białystok,  w której APS SA prowadzi prace modernizacyjne i eksploatacyjne.

-  Możliwość poznania EC od wewnątrz, specyfiki jej działania, porozmawiania z ludźmi odpowiedzialnymi za pracę maszyn i urządzeń to duży atut tych praktyk – mówi Damian.

– Wiedza teoretyczna, zdobyta na studiach zderza się tu z rzeczywistością. Poznajemy w praktyce, to czego nauczyliśmy się w szkole, a to często przerasta nasze wyobrażenie. Widzimy na własne oczy, jak to wszystko zostało zamontowane, jak działa. Takie praktyczne uzupełnienie teoretycznej wiedzy jest niezbędne w przyszłej pracy.

Na zakończenie współpracy praktykanci APS otrzymują odpowiednie certyfikaty, potwierdzające, jakich czynności nauczyli się w firmie.

Podczas naboru do innej białostockiej spółki - Promotech, zgłosiło się bardzo wielu kandydatów, spośród których dziewięciu będzie uczyło się zawodu w trzech turach - od lipca do września. Praktykanci poznają pracę na różnych wydziałach przy wsparciu doświadczonego zespołu spółki.

- Przede wszystkim na produkcji i w dziale rozwoju – mówi Małgorzata Jaromska, szefowa kadr w Promotechu. – Młodzi ludzie doceniają praktyczne umiejętności jakich nabywają podczas wakacji w naszej firmie i widzą nas jako przyszłego pracodawcę. Dla nas to też szansa na wyłowienie tych najlepszych. Właśnie rozpatrujemy kandydaturę ubiegłorocznego praktykanta , który prawdopodobnie zostanie zatrudniony.

W Promotechu studenci cenią sobie wszechstronność praktyk i możliwość poznania obsługi obrabiarek sterowanych numerycznie i centr frezarskich. W lecie w firmie na umowę – zlecenie pracuje też kilku absolwentów szkół średnich przy prostych pracach montażowych.