Sto osób dziennie może najeść się do syta za pieniądze, które miasto przekazuje Stowarzyszeniu Ku Dobrej Nadziei. Sto – bo tylu mniej więcej ludzi ma pod opieką stowarzyszenie. Przebywają na co dzień w ogrzewalni, noclegowni, niektórzy przychodzą tylko na posiłki. Tak było jeszcze na początku roku, kiedy stowarzyszenie składało wniosek o dofinansowanie posiłków do urzędu miasta. Ale potrzebujących przybywa.
– To ubodzy, którzy mają swoje domy, ale nie stać ich po prostu na jedzenie – mówi Joanna Podwisiak-Lewszuk, asystentka osoby bezdomnej w stowarzyszeniu. – Na przykład starsi ludzie, z bardzo niską emeryturą, którzy mają wybór: albo zapłacić czynsz, albo kupić coś do jedzenia. Wielu część pieniędzy zajmuje jeszcze komornik... Do stowarzyszenia przychodzą sami, czasem kieruje ich tu MOPR. Bywa, że dziennie obiad zjada tu nawet i 200 osób, czyli dwa razy tyle, na ile jest dofinansowanie. Stąd kłopoty.
Zobacz też: 10 skutecznych sposobów pomocy bezdomnym. Idzie zima, sprawdź co możesz dla nich zrobić
– Na szczęście pomaga nam jeszcze Bank Żywności – dodaje Joanna Podwisiak-Lewszuk. Ale i to za mało. Porcje są coraz mniej treściwe. – A przecież oni przychodzą do nas z podwórka, z zimna. Trzeba ich dobrze nakarmić – mówi Ewa Sidorowicz, szefowa kuchni. A brakuje już wszystkiego. Nawet ziemniaków. Tych tu idzie najwięcej. Na jeden obiad nawet cztery pięciokilowe worki. Do tego potrzeba pięć kilo warzyw. Mają wystarczyć na dwie wielkie gary zupy...
Dlatego stowarzyszenie prosi o pomoc. Kto tylko chce, może wpłacić pieniądze na konto lub po prostu przynieść żywność do ośrodka przy ul. Grunwaldzkiej. – Przyjmiemy każdą pomoc – prosi Joanna Podwisiak-Lewszuk. Bo bardzo chciałaby, by posiłki dla podopiecznych były takie jak kiedyś: zupa i drugie danie, z mięsem i surówką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?