Któż w dzieciństwie nie bawił się w szyfrowanie wiadomości, któż nie słyszał o hitlerowskiej Enigmie i polskich kryptologach, czyli łamaczach szyfrów. Warto pamiętać, że dzięki deszyfrantom to Józef Piłsudski powstrzymał bolszewicką nawałnicę przed Warszawą w roku 1920. Zatem „Wojna szyfrów” przetłumaczona przez Joannę i Adama Skalskich to książka właśnie dla takich osób. Które historie rodem z Jamesa Bonda chcą poznać z historycznych faktów i nie boją się odrobiny matematycznych pojęć, które tylko wyobrażają skalę trudności w rozwiązywaniu kodowych łamigłówek.
Amerykanie bardzo szybko zaczęli wykorzystywać elektryczne maszyny liczące, nota bene, „karmione” perforowanymi kartami, jakie później i my wkładaliśmy do „mózgów elektronowych” marki Odra. Polacy, którzy pokonali Enigmę po II wojnie światowej już z Sowietami nie mieliby szans. Komunistyczna „Fiałka” - maszyna szyfrująca, która działała do końca Układu Warszawskiego miała 10 tarcz o nieprawdopodobnej ilości kombinacji wzajemnych ustawień. Książka zdradza tajemnice szyfrowania wiadomości radiowych, rozgryzania szyfrów, są nawet specjalne dodatki tłumaczące na prostych przykładach zasady wspominanych w publikacji kodów. Są też znakomite i prawdziwe anegdoty o KGB, które zamiast łamać kody, wolało instalować podsłuchy, wiele z nich kryjąc w dostarczanych do ambasad amerykańskich prezentach.
„Wojna szyfrów” to nie tylko zapis walki dwóch mocarstw o przejęcie informacji, ale też postępu technicznego, który szczęściem nie doprowadził do wybuchu wojny, ale na pewno przyśpieszył wynalezienie laptopów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?