Same niecenzuralne słowa cisną się mi na usta - narzeka po remisie 3:3 ze Startem w Otwocku Marek Witkowski, trener Wigier. - Zachowaliśmy się jak frajerzy, pozwoliliśmy sobie zabrać zwycięstwo w samej końcówce. Mam olbrzymie pretensje do kilku piłkarzy. Kiedy reszta zasuwała, zostawiała zdrowie na boisku, oni przeszli obok meczu - dodaje.
Żalu do kolegów, którzy nie potrafili przetrzymać piłki i popełnili karygodne błędy nie kryje zdobywca wszystkich trzech bramek dla Wigier Grażvydas Mikulenas.
- To był mój pierwszy hat-trick w drugiej lidze - mówi 37-letni napastnik. - Nie mogę darować tego, że na wyjeździe strzelamy trzy gole i nie wygrywamy. Do przedostatniej drużyny jechaliśmy po zwycięstwo, a nie po to, żeby ciułać punkty - złości się.
Najpierw stuprocentowych sytuacji dla suwalczan nie wykorzystali Adam Pomian i Przemysław Makarewicz. Gospodarze wyszli na prowadzenie dwukrotnie, ale Mikulenas wyrównywał efektownym lobem, później strzałem z najbliższej odległości. W końcu, po faulu na nim, z karnego uderzył na 3:2.
Niestety, kiedy na boisku nie było już ukaranego drugą żółtą kartka Makarewicza, a wprowadzony dopiero co na plac Tomas Statkievicius nie zatrzymał dośrodkowania, z bliska wyrównał Piotr Sobótka, odbierając Wigrom dwa punkty.
Mleczni pokazali charakter
Po trzech ligowych porażkach przebudzili się Mleczni, którzy z wyjazdu do Łowicza wrócili z punktem.
- Dawno nie mieliśmy żadnych powodów do radości, więc trzeba się cieszyć z tego co jest - mówi Sławomir Kopczewski, trener Ruchu.
W meczu z Pelikanem Podlasianie podnieśli się po stracie bramki w 17. minucie. Golem odpowiedział Adrian Bartkiewicz, który wślizgiem wepchnął piłkę do bramki po podaniu Michała Fidziukiewicza.
- Słowa uznania dla mojego zespołu. Pokazał charakter - chwali podopiecznych opiekun Ruchu.
Bramkarz miał swój dzień
W meczu Sokoła ze Stalą bramki nie padły, chociaż okazji ku temu nie brakowało. Znacznie więcej stworzyli gospodarze, którzy mieli m.in. poprzeczkę po strzale Roberta Wesołowskiego w 30. minucie.
- Wybitnie przeważaliśmy, ale trafiliśmy na bramkarza Stali Tomasza Wietechę, który miał swój dzień. To on wybronił Stali remis - uważa Witold Mroziewski, trener Sokoła.
Wyniki 28. kolejki
Pelikan Łowicz - Ruch Wysokie Mazowieckie 1:1 (1:1). Bramki: 1:0 - Solecki (18), 1:1 - Bartkiewicz (35).
Ruch: Iwanowski - Bartkiewicz, Kołłątaj, Urban, Galiński, Oświęcimka, Grzybowski (90. Faszczewski), Kułkiewicz, Kołodziejczyk (85. Ambrożewicz), Jegliński, Fidziukiewicz (70. Trzaskalski).
Sokół Sokółka - Stal Rzeszów 0:0.
Sokół: Trochim - Jóźwiak, Naliwajko (90. Czeremcha), Pracz, Spychała, Zalewski (76. Sołowiej), Mościński (68. Toczydłowski), Wojtkielewicz (80. Andrzejewski), Speichler, Wesołowski, Gołębiewski.
Start Otwock - Wigry Suwałki 3:3 (0:0). Bramki: 1:0 - Bobrowski (55), 1:1 - Mikulenas (57), 2:1 - Kęska (58), 2:2 - Mikulenas (62), 2:3 - Mikulenas (80-karny), 3:3 - Sobótka (86).
Wigry: Salik - Bajko, Rogoziński, Makarewicz, Darda, Pomian (86. Statkievicius), Lauryn, Świerzbiński, Sawicki (46. Słowicki), Mikulenas, Janelidze (77. P. Omilianowicz).
GLKS Nadarzyn - Okocimski Brzesko 0:1, Motor Lublin - Znicz Pruszków 1:1, Puszcza Niepołomice - Jeziorak Iława 1:0, Resovia Rzeszów - Wisła Płock 1:0, Stal Stalowa Wola - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0, OKS 1945 Olsztyn - Olimpia Elbląg 4:0.
Program 29. kolejki
14-15 maja: OKS - Wigry, Olimpia - Stal St. W., Świt - Resovia, Wisła - Nadarzyn, Okocimski - Motor, Znicz - Sokół, Stal - Puszcza, Jeziorak - Pelikan, Ruch - Start.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?