Teraz obowiązuje metoda polegająca na wyliczaniu opłaty na podstawie powierzchni mieszkania czy domu. Radni z klubu PiS chcą natomiast, by zastąpiła ją metoda uzależniająca opłatę od liczby mieszkańców i złożyli swój projekt uchwały. Opowiada się za nią wielu białostoczan oraz przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych. Taką próbę opozycja podjęła już wcześniej, ale nie udało się jej przeprowadzić. Gdyby historia powtórzyła się i tym razem, radni PiS mają kolejny pomysł. Złożyli projekt uchwały modyfikujący tę obecnie obowiązującą.
- Zależy nam, by mieszkańcy nie byli nadmiernie obciążeni opłatą za śmieci i chcielibyśmy doprowadzić do dyskusji na ten temat - wyjaśnia Rafał Rudnicki, przewodniczący klubu PiS. - Dlatego proponujemy wprowadzenie dodatkowych progów przy metodzie od powierzchni lokalu.
Byłoby ich aż sześć. I tak właściciele najmniejszych mieszkań, do 30 mkw płaciliby miesięcznie 16 zł. Kolejne progi to: 30-45 mkw - 20 zł, 45-60 mkw - 25 zł, 60-75 mkw - 30 zł, 75-90 mkw - 35 zł oraz powyżej 90 mkw - 40 zł.
W tej chwili progi są trzy: do 40 mkw - 24 zł, od 40 mkw do 80 mkw - 38 zł oraz powyżej 80 mkw - 49 zł. Prezydent obiecał jednak ostatnio, że przygotuje projekt uchwały wprowadzający 10 proc. zniżki. Jak wyjaśniał, są one możliwe dzięki spodziewanym oszczędnościom związanym z wywozem śmieci.
Oburzenia przyjętymi przez miasto stawkami nie kryją także przedstawiciele spółdzielni. Wystosowali oni apel, w którym domagają się od radnych konkretnych działań zmieniających przyjęte uchwały. Co proponują spółdzielcy? Wskazują na możliwości obniżek w dwóch obszarach. Pierwszym z nich jest wspomniany już transport śmieci. W ich ocenie, przedstawione przez firmy koszty pozwalają na obniżenie opłat nawet o 20 procent.
Drugi obszar to przetwarzanie odpadów. - Bulwersujące jest to, że miasto powierzyło to zadanie spółce Lech - uważa Andrzej Rojek, prezes spółdzielni Rodzina Kolejowa. - Korzystniejsze dla mieszkańców byłoby, gdyby także tu panowała konkurencja.
W tej chwili, jego zdaniem, mamy do czynienia z monopolem.
Wspomnianymi projektami uchwał radni zajmą się na najbliższej sesji, 25 czerwca.
Dwie firmy
Czyścioch i Astwa - te firmy będą odbierać od 1 lipca odpady od białostoczan.
Ich oferty były droższe o 3 mln zł od poprzednich wygranych złożonych przez MPO i Transbud (obie te firmy jednak według Krajowej Izby Odwoławczej dopuściły się zmowy cenowej).
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?