Najsłynniejsza anegdota dotycząca wielkich polskiej estrady to niezwykły koncert, jaki dał specjalnie dla Materny Czesław Niemen ze swoim zespołem. Wcześniej Materna jeździł z grupą Niemena po Polsce zapowiadając jego koncerty. Kiedy wyrzucony z akademii teatralnej trafił do zasadniczej służby wojskowej w Trzebiatowie nad Regą, sam Niemen zaproponował mu, że za darmo wystąpi w jednostce, jeśli to ułatwi mu przeżycie w Ludowym Wojsku Polskim. I wystąpił.
Materna opowiada o bliskim spotkaniu z Drupim, niezwykłej wizycie Stevie Wondera i nie mniej spektakularnym pobycie w Polsce Quincy Jonesa. Wspomina też, już z perspektywy widza, jedyny polski koncert Milesa Davisa. Ale urodzony konferansjer poznał też wielu wybitnych aktorów czy autorów pokroju Jonasza Kofty czy Jeremiego Przybory. Dzieli się też swoją wielką pasją do kibicowania piłce nożnej, produkcji filmowej, teatralnej czy telewizyjnej.
Wielki medialny talent wspomina wszystkich ciepło i z humorem, nie oceniając i nie przypinając nikomu obraźliwych łatek. W czasach dzisiejszej skandalizującej memuarystyki to już wartość sama w sobie. Ciepła lektura na zimowy wieczór.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
