Na pewno to jeszcze bardziej uatrakcyjni Dojlidy. Myślę, że mieszkańcy przyjmą tę atrakcję z radością – mówi Paweł Orpik, dyrektor Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Chodzi o 200-metrowy wyciąg sportów wodnych, z którego skorzystaliby miłośnicy wakeboardingu i nart wodnych.
Będzie go prowadził Dariusz Maliszewski, do którego należy pierwszy podlaski wakepark – Wakestok na zalewie w Wasilkowie. –BOSiR nie poniesie żadnych kosztów, a nawet uzyska drobne pieniądze w skali roku uzyska od przedsiębiorcy za dzierżawę terenu – podkreśla Paweł Orpik.
TOP 12 sportów wodnych nie tylko dla odważnych. Tego musisz spróbować w te wakacje!
Dariusz Malinowski mówi, że będzie starał, by wyciąg został uruchomiony już w przyszłorocznym sezonie. – Trzeba będzie jeszcze uzyskać szereg zgód na czele z pozwoleniem na budowę – podkreśla.
Tylko on zgłosił się na ogłoszony przez BOSiR przetarg. – Już od czasu przebudowy naszego ośrodka szukaliśmy kogoś takiego. Prowadziliśmy rozmowy np. z przedsiębiorcą z Augustowa, który chciał zabudować cały wręcz teren wyciągami. Nie zgodziliśmy się na to, bo nowa oferta nie może w żaden sposób ograniczyć działalności klubów kajakarskich czy żeglarskich. Chcemy, by wszyscy byli zadowoleni – tłumaczy Paweł Orpik.
Wyciąg Dariusza Maliszewskiego będzie zlokalizowany od strony ul. Plażowej. Będzie miał 200 metrów.
Dzisiejsza zgoda radnych wydaje się być formalnością. Piotr Jankowski z PiS uważa wyciąg za dobry pomysł. Natomiast Maciej Biernacki z KO przypomina, że o potrzebie stworzenia takiej atrakcji mówił razem z Łukaszem Prokorymem w kampanii wyborczej. – Jeśli BOSiR nie znalazłby operatora planowaliśmy przeznaczyć w budżecie 2 mln zł na to, by taki wyciąg zbudowało miasto – mówi.
Dojlidy. Rusza wielka modernizacja. Miasto wyda miliony na sporty wodne (zdjęcia)
Dodaje, że rada się pewnie zgodzi z tym, że dyskusje może wywołać okres, na który BOSiR chce wydzierżawić teren. – Trzeba się zastanowić, czy 25 lat to jednak nie za długo. Przez ćwierć wieku technologia może się tak zmienić, że nowoczesne dziś wyciągi odejdą do lamusa – podkreśla Biernacki.
Co jeszcze na sesji
Najważniejszy punkt poniedziałkowej sesji to oczywiście drugie czytanie projektu budżetu miasta na przyszły rok. Większościowe KO już podczas pierwszego czytania tydzień temu przedstawiło swoje poprawki – takie jak zakup smogobusu czy stworzenie dokumentacji budowy bulwarów nad rzeką Białą. PiS złożyło, co prawda na ręce prezydenta pomysły, jednak wiele z nich miało dość luźny charakter. Dopiero dziś mają się pojawić konkretne poprawki ze wskazaniem źródeł finansowania.
Radni zajmą się również szeregiem projektów planów miejscowych na czele z tym okolic ul. Suchowolca i Dojlidy Fabryczne. Urbaniści rozpoczynając pracę nad tym planem chcą powstrzymać zapędy dewelopera, który wystąpił o warunki zabudowy na bloki w rejonie ul. Ciołkowskiego i Nowowarszawskiej. Gdyby powstała tam mieszkaniówka stałoby to w sprzeczności z przewidywanym układem komunikacyjnym oraz granicami obszaru systemu przyrodniczego miasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
