Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek pracy się zmienia

Magdalena Szymańska [email protected]
Najbardziej dramatyczna sytuacja jest w ZNTK w Łapach
Najbardziej dramatyczna sytuacja jest w ZNTK w Łapach
Kilka tysięcy pracowników podlaskich przedsiębiorstw każdego dnia idzie do pracy bez żadnej gwarancji, że po przyjściu do firmy wciąż jeszcze będzie dla nich praca. Ale jest też iskierka nadziei - doitacje unijne pozwolą stworzyć nowe miejsca pracy.

Niestety, taka jest brutalna prawda - szukanie oszczędności na firmowym podwórku zaczyna się zwykle od „odchudzania” przedsiębiorstwa. Promotech, Kan, Bison-Bial, łapskie ZNTK tną etaty i wysyłają pracowników na urlopy.

Kryzys zaczął się od branży motoryzacyjnej. Potem pochłaniał kolejne gałęzie przemysłu: budowlankę i przemysł ciężki.

 

Próbują rozmawiać

 

Promotech od marca pracuje na pół etatu. Jednak w tym przypadku pracodawca postawił na szczerą rozmowę z pracownikami. Zorganizował też spotkanie z Urzędem Pracy, ZUS-em i Państwową Inspekcją Pracy: – Bardzo nam zależało na tych spotkaniach, bo każdy nasz pracownik ma inną sytuację – podkreśla Mirosław Dobrogowski, szef Rady Pracowniczej białostockiego Promotechu. – Jedni mają kilka lat do emerytury, inni więcej. Jeden pracuje kilka miesięcy, drugi kilka lat. Wynikają z tego różne uprawnienia do zasiłków. Chcieliśmy, żeby ludzie mogli – w pełni świadomi skutków – podejmować decyzje co do dalszych kroków.

Inne rozwiązanie zaproponował swojej załodze białostocki Bison-Bial (dawne „Uchwyty”). Zarząd skierował do związków zawodowych propozycję zmiany czasu pracy na pięć ósmych etatu.

Związki zawodowe nie przystały na tę propozycję i w efekcie rozmów zgodziły się na trzy czwarte etatu. Podpisano układ zbiorowy, który w razie ewentualnych zwolnień przewidywał odprawy. Zawieszono prowizje, dodatki i „jubileuszówki”. Niestety i to nie wystarczyło.

Dwa tygodnie temu zarząd postanowił zawiesić porozumienie i znów uciąć etaty. Tym razem miała być „połówka”.

Związkowcy ponownie się nie zgodzili. Po dwóch spotkaniach zarządu z przedstawicielami załogi postanowiono zawiesić rozmowy – do 20 kwietnia.

– Daliśmy sobie czas na wypracowane porozumień i podjęcie stosownych decyzji – poinformował Andrzej Kornaś, członek zarządu. – Zdajemy sobie sprawę, że ciężko jest przeżyć za pół etatu, dlatego też zawiesiliśmy rozmowy.

Jaka będzie ostateczna decyzja kierownictwa? O tym pracownicy przekonają się po rozmowach. Jednak do 21 kwietnia cała załoga przechodzi na urlop.

 

Czterystu na bruk

Najbardziej dramatyczna sytuacja rozgrywa się w Łapach. Najpierw zlikwidowano tutejszą cukrownię. Pracę straciło ponad 260 osób. Teraz ważą się losy Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. To, czy firma pójdzie na dno, zależy od zamówień PKP Cargo (niestety i ten boryka się z problemami, dlatego nie zleca napraw wagonów na zewnątrz). W związku z tym na – być może dożywotni – urlop pójdzie 400 pracowników spośród 750-osobowej załogi ZNTKŁapy. Zwolnień jedynie unikną osoby samotnie wychowujące dzieci, pracownicy tuż przed emeryturą oraz małżeństwa lub rodziny pracujące w ZNTK.

Dobra wiadomość

Czterysta siedemdziesiąt dziewięć nowych miejsc pracy powstanie już wkrótce na Podlasiu. Dlaczego? Zarząd Województwa Podlaskiego  przyjął w ostatnim dniu marca do realizacji projekty, zgłoszone do konkursu RPO dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Dofinansowanie dostaną 62 firmy z całego województwa. Są wśród nich tak znane, jak Promotech, Konrys, Kombinat Budowlany, JKT, Pracowniczy Ośrodek Maszynowy w Augustowie. Wartość wszystkich zakwalifikowanych projektów wyniesie w sumie ponad 148 milionów złotych. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego to 60,7 mln zł czyli prawie 13 mln euro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny