To projekt na początek tego roku. 2018 rok Adam Zdanowicz zakończył innym bardzo ciekawym przedsięwzięciem - był to rower zamówiony w Mad Bicycles przez twórców samochodu Warszawa M20 GT.
– To szczególne przedsięwzięcie, ponieważ ten rower powstał jako uzupełnienie auta – wyjaśnia. Adam Zdanowicz. - Jako jego towarzysz z garażu. Człowiek, który kupuje taki samochód, ma też opcję kupna roweru w różnych wersjach wyposażenia. To jeden z moich najważniejszych projektów 2018 roku, bo rozwiązania technologiczne do niego prototypowaliśmy kilka miesięcy.
Adam Zdanowicz ma też za sobą realizację zamówienia dla dużej zagranicznej korporacji, mającej jedno z biur w Warszawie. Jak wspomina, było to bardzo ciekawe doświadczenie: - Powstały rowery o tyle wyjątkowe w stosunku do wcześniejszych zamówień, jakie realizowałem, że stacjonarne, a w dodatku jednocześnie innowacyjne technologicznie: służą nie tylko do ćwiczeń, ale też także do ładowania smartfonów.
Czytaj też: Adam Zdanowicz i jego rowery. Sprawdź, jakie gwiazdy jeżdżą jego jednośladami
Pracownia Mad Bicycles znajduje się w Białymstoku. Przybywa jej pracowników – nie jest to już jednoosobowa firma.
– Ja już nie zajmuję się osobiście produkcją, tylko ją nadzoruję. Są osoby odpowiedzialne za wykonanie konstrukcji, zespawanie i tym podobne czynności – mówi o rozwoju przedsięwzięcia Adama Zdanowicz.
Przypomnijmy, że to z Mad Bicycles wyszły także riksze dla kilku podlaskich firm z branży produkcji lodów. - Jestem z tego bardzo zadowolony, bo te realizacje potwierdziły, że mój sposób patrzenia na firmę rowerową jest słuszny i pozwala na rozwój. A o to przecież chodzi w biznesie – stawia kropkę nad i twórca Mad Bicycles.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?