Rodzinne firmy myślą o innych

Pan Wojciech od 18 lat prowadzi w Zambrowie, przy ulicy Targowej rodzinne przedsiębiorstwo skupu surowców wtórnych. Trafia do niego zarówno makulatura, jak i tworzywa czy folie. Złom nie. W firmie pracuje dziesięć osób. Gdy mówię, że to duża umiejętność przez tyle lat utrzymać nawet tyle miejsc pracy, Wojciech Roszczewski zwraca uwagę, że faktycznie mogą przyjść trudne czasy dla branży.

- Może jej podciąć skrzydła ustawa śmieciowa, która wchodzi w przyszłym roku - sygnalizuje pan Wojciech - bo ludziom przestanie się w ogóle opłacać oddawanie do skupu makulatury. Bo nowe przepisy zakładają, że płaci za odbiór śmieci gminie ten, kto je sortuje. Może to nam odebrać klientów.

- Wprowadzane jest u nas unijne prawo z wszystkimi tego konsekwencjami, a w unii nie ma takich punktów skupu, więc i nikt się nie zastanawia nad ich przyszłością. Brak regulacji, czy to co skupujemy to odpad czy surowiec. A makulatura dla zwykłego zjadacza chleba to odpad, a dla fabryki papieru surowiec. Może być niezłe zamieszanie.
Mimo tej niepewnej przyszłości Wojciech Roszczewski ufundował półroczną prenumeratę naszych wydawnictw liceum im. Konarskiego w Zambrowie: Uznałem, że licealistom może się przydać codzienna lektura gazet niosąca im informacje o tym, co się wokół dzieje.

Beata Jamrozek-Balkus wykupiła prenumeratę dla szkoły podstawowej w Krasnopolu - miejscowości w powiecie sejneńskim - gdzie od 15 już lat, przy ulicy 1 Maja prowadzi sklep wielobranżowy Oskar. Jedyny taki.

- Są tu i artykuły papiernicze i szkolne. Chemia gospodarcza, materiały budowlane i biżuteria. Ot, jak się kiedyś mówiło: mydło i powiodło, ale bez artykułów spożywczych - śmieje się pani Beata.

Oskar to także, jak w przypadku firmy Wojciecha Roszczewskiego, rodzinna firma.

- Cieszę się, że mogę komuś pomóc - mówi o decyzji wykupienia prenumeraty szkole właścicielka sklepu. - Wiem , że biblioteki w szkołach nie mają za dużo pieniędzy. A że dużo czytam sama, czytają moje dzieci, to chcę, żeby i inni mogli.

Wszystkich przedsiębiorców, którzy pomagają szkołom w ramach akcji "Czytam, więc wiem" włączamy do grona Mecenasów Wiedzy. Nazwa ich firmy zostanie m.in. wymieniona na stronach - www.porany.pl/wiem i www.wspolczesna.pl/wiem - przez cały czas trwania akcji i pojawi się również w szkołach, którym pomagają firmy. O akcji "Czytam, więc wiem" można przeczytać w naszych serwisach internetowych: www.poranny.pl/wiem oraz www.wspolczesna.pl/wiem