We wtorek od rana podlascy policjanci prowadzili na drogach województwa działania Trzeźwy poranek.
Funkcjonariusze sprawdzali, czy wsiadające we wtorek za kierownicę osoby były trzeźwe.
W ciągu trzech godzin mundurowi w wybranych punktach na terenie każdego z powiatów, sprawdzili w sumie ponad 2400 kierowców.
W czasie akcji policjanci zatrzymali 21 kierowców pod wpływem alkoholu, z czego 10 tylko na drogach samego powiatu białostockiego.
- Niechlubnym rekordzistą okazał się jadący polonezem 50-latek zatrzymany do kontroli na krajowej 62 w rejonie miejscowości Drohiczyn - relacjonuje asp.Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Kierowca autobusu był pod wpływem alkoholu. Wiózł pasażerów.
W Białymstoku na ulicy Raginisa wpadł 48-letni kierowca autobusu komunikacji pozamiejskiej.
W jego przypadku alkomat pokazał ponad 0,3 promila. Mężczyzna w takim stanie wiózł pasażerów z Sokółki i zaraz miał kończyć swoją trasę.
- Kierowca tłumaczył mundurowym, że przed wyjazdem badał się prywatnym alkomatem, który wskazał, że może jechać - informuje asp. Aćman.
Na tej samej ulicy policjanci zatrzymali również spieszącego się na działkę 67-latka podróżującego daewoo, który miał prawie 1,6 promila.
- Mężczyzna twierdził, że wczoraj rano wypił zaledwie dwa piwa - opowiada policjantka.
Teraz wszyscy zatrzymani za jazdę po alkoholu odpowiedzą przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?