Pijany policjant uciekł z miejsca kolizji. Sąd warunkowo umorzył postępowanie, bo to bohater
Kilka lat temu, narażając własne życie, uratował z groźnego pożaru osiem osób. Jednak w miniony czwartek Tomasz S. stanął przed białostockim sądem rejonowym jako oskarżony. Prokurator zarzucił policjantowi jazdę po pijanemu.
To było na początku czerwca. Oskarżony nocą jechał seatem ulicą Składową w kierunku ulicy Kopernika. Zdaniem śledczych, nie ustąpił tam pierwszeństwa kierowcy bmw. Doszło do kolizji. Ale seat się nie zatrzymał i pognał przez tunel. Taksówkarz w bmw ruszył za nim. Oskarżony zatrzymał się dopiero na przystanku przy ulicy Hetmańskiej. Gdy zorientował się, że kierowca taksówki wzywa policję, znów uciekł.
Został zatrzymany na alei Solidarności. Wtedy okazało się, że jest policjantem. Miał promil alkoholu w organizmie.
Tomasz S. od początku przyznawał się do winy. Tłumaczył, że nie zauważył kolizji. Zarzekał się, że nie uciekał. Mimo to został wydalony ze służby w policji. Jednak decyzją komendanta wojewódzkiego policji, wrócił do pracy.
- Zachowanie oskarżonego było niedopuszczalne - ocenił sędzia Marek Dąbrowski.
Jednak z uwagi na dotychczasowe postępowanie oskarżonego i wzorową pracę w policji, sąd postanowił warunkowo umorzyć postępowanie wobec Tomasza S. na okres próby dwóch lat. Na rok zabronił mu siadać za kierownicą i nakazał zapłatę tysiąca złotych na rzecz Centrum Zdrowia Dziecka.
Sędzia Dąbrowski podkreślił też, że wyrok nie oznacza, że oskarżony policjant został uwolniony od zarzutów. Jeśli w okresie próby wejdzie on w konflikt z prawem, sąd znów zajmie się tą sprawą. I oskarżony może zostać skazany.
Wyrok nie jest prawomocny. Niewykluczone, że odwoła się od niego prokurator, który był przeciwny warunkowemu umorzeniu sprawy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?