Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza gospodarcza wizyta wicewojewody w SSSE

Redakcja
Odpowiedzialny za podlaską gospodarkę wicewojewoda Wiesław Żyliński na miejsce swojego pierwszego kontaktu z lokalnym biznesem wybrał Suwałki. Niskie bezrobocie, świetnie rozwijające się miejscowe firmy, wydawało się, że będzie sielankowo. Nie było.

Na spotkanie z powołanym przed kilkoma dniami wicewojewodą w siedzibie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej S.A. przyjechała - prócz wielu przedsiębiorców (m.in. szef Polsko-Litewskiej Izby Gospodarczej, czy przedstawiciel Agencji  Rozwoju  Regionalnego  ARES) - całkiem spora grupa samorządowców z terenu Suwalszczyzny oraz mundurowi .

- Wiele miast nam zazdrości, że mamy jednocyfrowe bezrobocie (9,2 proc.), że są tu realizowane naprawdę duże inwestycje, że pojawiają się kolejni inwestorzy (Fabryka Mebli Forte), ale mamy problemy z koleją na odcinku Suwałki – granica, brakiem nowoczesnych dróg, a naszym przedsiębiorcom brakuje rąk do pracy. Muszą ratować się pracownikami z Ukrainy – powiedział podczas spotkania z wicewojewodą prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.

Suwałki w ostatnim czasie, zwłaszcza w sferze gospodarczej, rozwijają się w ponadprzeciętnym tempie. Pod tym względem wyprzedziły stolicę regionu – Białystok.
Na terenach suwalskiej podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej kończy się budowa olbrzymiej hali produkcyjnej firmy Padma Art  (będzie tam pracować nawet 1,5 tys. osób), rozbudowuje się Malow, w kolejce czeka Forte. Lada moment zapadną decyzje o budowie małego lotniska, właśnie obok terenów SSSE. Do tego spore nadzieje władze miasta wiążą ze złożonym wnioskiem o rozszerzenie terenów inwestycyjnych w ramach specjalnej strefy ekonomicznej.

Piotr Hajdecki, dyrektor Polsko-Litewskiej Izby Handlowej mówił:

- Przedsiębiorcy mają duży apetyt. Eksport z Polski do małej Litwy jest większy niż z Polski do Chin, i to o 40 proc.! To pokazuje kierunek, do którego wspólnie powinniśmy dążyć.

Jednak samorządowcy wtórowali prezydentowi Renkiewiczowi, że brakuje im rozwoju sieci dróg lokalnych i kolei, dostępu do środków unijnych, czy w ogóle braku dialogu z osobami decyzyjnymi w regionie. Z wypowiedzi przedsiębiorców można było wywnioskować, że z jednej strony czekają na ogłoszenie konkursów na nowe środki unijne, z drugiej zaś na moment, kiedy suwalska strefa zostanie rozszerzona.

- Środki unijne będą trudniejsze do uzyskania dla przedsiębiorców, takie są zapowiedzi. A warunki inwestowania w naszej strefie zostają bez zmian i są najlepsze w kraju. Nie czekajcie na środki zewnętrzne, już teraz można przygotować się do nowych inwestycji – zachęcał zebranych prezes SSSE Robert Żyliński.

Wicewojewoda Wiesław Żyliński stwierdził, że choć nową funkcje pełni zaledwie od tygodnia, jest już po ważnej rozmowie z wiceminister gospodarki Iloną Antoniszyn-Klik. Otrzymał od niej obietnicę, że już niedługo wniosek o poszerzenie całej suwalskiej strefy trafi na posiedzeniu rządu. Co do rozwoju infrastruktury drogowo-kolejowej wieści są takie sobie, gdyż Podlasie musi jeszcze poczekać w kolejce. Do 2023 r.

 Wiesław Żyliński zwrócił też uwagę na to, że w nowej perspektywie unijnej są bardzo duże fundusze na rozwój rolnictwa. – To może być szansa, aby Suwalszczyzna, prócz prężnych gospodarczo Suwałk, miała swoją drugą silną nogę w postaci nowoczesnego rolnictwa – podsumował  wicewojewoda.  

 

Źródło: SSSE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny