Sprzedawca aut spojrzał na nią i powiedział, że nie wie, jak to wytłumaczyć, ale jazda próbna się nie odbędzie. Bo pani Izy nie stać na taki samochód.
Izabela Buzun dostała pocztą elektroniczną list z propozycją testowania samochodu marki Peugeot 407. Postanowiła skorzystać. Na stronie internetowej białostockiego salonu Peugeota uzupełniła formularz. W odpowiedzi dostała zaproszenie na jazdę próbną.
- Wybrałam sobotę, bo mam malutkie dziecko. Musiałam postarać się o opiekę nad synkiem. Głównie dlatego, że w testowanym aucie nie ma fotelika dla dziecka. Wojciech Toczydłowski, pracownik salonu, odpisał, że z powodów technicznych test w najbliższą sobotę będzie niemożliwy. Zaproponował mi 28 lutego - dodaje pani Izabela. - Zgodziłam się.
Jazda próbna dla wybranych
Białostoczanka przyszła w wyznaczony dzień do salonu Peugeota. Jednak jazdy próbnej nie było. Sprzedawca miał trudności z wyjaśnieniem dlaczego.
- Tłumaczył, że to nie oni sponsorują jazdę testową, że nie potwierdził daty spotkania. Zapytałam wprost, czy chodzi o to, że nie stać mnie na kupno tego samochodu. Przytaknął - opowiada pani Izabela.
Jak wyjaśnia to pracownik Peugeota?
- Pani Buzun chciała wiedzieć, dlaczego nie może odbyć jazdy próbnej. Zapytała, czy chodzi o to, że oferta skierowana jest do wybranych osób, do biznesmenów, prezesów firm. Przyznałem jej rację. Jestem winien przeprosiny - mówi Wojciech Toczydłowski, doradca handlowy w salonie Peugeota. - Cała sytuacja jest związana z błędną polityką reklamową prowadzoną przez firmę, która nas reprezentowała. Firma ta wysłała e-maile do niewłaściwych osób.
Dla kogo peugeot?
- Starszy synek, z którym przyszłam do salonu, też był smutny, że nie pojeździ nowym autem - opowiada Izabela Buzun. - Firma obiecywała niespodziankę dla osób testujących samochód. Zamiast jazdy próbnej dostaliśmy osiem lizaków i bańki mydlane.
Właściciel salonu Jerzy Poznański twierdzi, że taka sytuacja nie mogła mieć miejsca. - Jestem zdziwiony i poddaję w wątpliwość słowa pani Buzun. Klient może odbyć jazdę testową w każdej chwili - zapewnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?