Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałacyk Tryllingów nie dla radnych. CBA wycofało się

Aneta Boruch
Mocno podniszczona kamienica przy ul. Warszawskiej nadal będzie straszyć przechodniów.
Mocno podniszczona kamienica przy ul. Warszawskiej nadal będzie straszyć przechodniów. Andrzej Zgiet
Centralne Biuro Antykorupcyjne, a konkretnie skarb państwa niespodziewanie wycofał się z transakcji miastem. Wskutek tego magistrat nie zostanie właścicielem pięknej, choć podupadłej kamienicy przy ulicy Warszawskiej 7. Wcześniej rozważano, by swoją siedzibę miała tam Rada Miejska Białegostoku.

Jesienią wydawało się, że wszystko jest już załatwione. Skarb Państwa zaproponował magistratowi przejęcie pałacyku Tryllingów w zamian za działkę pod budowę nowego biura CBA w mieście. W listopadzie radni podczas sesji zgodzili się na tę transakcję. Potem sprawa trafiła do ministerstwa skarbu, które miało jeszcze formalnie zaakceptować tę wymianę.

Teraz jednak nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji.

- Centralne Biuro Antykorupcyjne pisemnie poinformowało urząd miejski o rezygnacji z zainteresowania działką przy ulicy Wiewiórczej, za którą miała nastąpić zamiana na Pałacyk Tryllingów - mówi Karol Świetlicki z biura prasowego magistratu. - CBA zamierza wybudować siedzibę na działce znajdującej się przy ulicy Andersa, będącej własnością Skarbu Państwa.
To oznacza, że miasto nie będzie właścicielem reprezentacyjnej, choć mocno podniszczonej kamienicy w śródmieściu. Tymczasem już trwały przymiarki, jak można ją zagospodarować.
Jedną z rozważanych opcji było ulokowanie tu siedziby rady miejskiej. A ponieważ miejsca było sporo, w planach był też przeniesienie pod ten adres Urzędu Stanu Cywilnego. Zrobiono już nawet analizy, z których wynikało, że wyremontowanie tego budynku zwróciłoby się bardzo szybko, jeszcze do końca tej kadencji. Tymczasem teraz rada miejska obraduje w wynajmowanej od urzędu wojewódzkiego auli, na co idzie około 40 tysięcy złotych rocznie.

Pochodzący z XIX wieku budynek, zbudowany przez rodzinę Tryllingów, był jedną z najpiękniejszych rezydencji fabrykanckich Białegostoku. Po wojnie, jako mienie opuszczone, budynek przejął skarb państwa. Przez kilkadziesiąt ostatnich lat nie był remontowany i tak zniszczał, że zaczyna zagrażać bezpieczeństwu przechodniów.

Teraz dalsze losy kamienicy znów są w rękach ministra skarbu państwa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny