Czesław Mozil na czas katolickiego adwentu przygotował płytę "Kiedyś to były Święta". Nagrywał ją z dziećmi - uczniami szkół muzycznych. Pomyślał, że warto pasją do muzyki zarażać najmłodszych i zaproponował organizację koncertu białostockiemu Domowi Kultury "Śródmieście". Wszystko po to, by ośmielić małych muzyków amatorów do występowania i czerpania z grania radości.
Instruktorzy Domu Kultury "Śródmieście", m. in. Leon Tomczuk, Margarita Sinczuk, Katarzyna Jurčova, Grażyna Langowska-Babula, czy prowadząca grupę wokalną Justyna Wieruszewska-Biniek przygotowali dzieciaki do występu z muzykiem celebrytą. Sam Czesław Mozil przywiózł ze sobą kwartet młodych zdolnych instrumentalistów, którzy oprócz specyficznych, miejsko folkowych piosenek Czesława Mozila, mogli zaintrygować wycieczkami do krainy jazz rocka.
Dopiero w finale z muzykami Mozila mogli zagrać m. in. Weronika Mantur, Hanna Pawłowska, Łukasz Tomaszek, Marcela Bałakier, Maurycy Bałakier i Magdalena Butkiewicz, a później na scenie pojawiło się jeszcze kilkadziesiąt młodych głosów. Wszyscy w okolicznościowych, pamiątkowych koszulkach dwa razy musieli zaśpiewać "Pastorałkę" - urokliwą bożonarodzeniową melodię do słów Michała Zabłockiego:
"Lecz jeżeli król szalony nie ustąpi
Z roku na rok nie przestanie rządzić krajem
To być może wsiądą w łodzi albo statki
I popłyną do Europy albo dalej"
Dla rodziców i rodzin to musiało być niezapomniane przeżycie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?