Obwodnica Wasilkowa w końcu na znakach

Ciekawe jak trafić na obwodnicę Wasilkowa, skoro na głównym skrzyżowaniu w Białymstoku nie zmieniono jeszcze znaków - pyta pan Jarosław, który w czwartek zadzwonił do redakcji Porannego.

Chodzi o skrzyżowanie ulicy gen. Maczka i alei Tysiąclecia Państwa Polskiego na wylocie z miasta w kierunku Augustowa. Chociaż obwodnica Wasilkowa została oddana do użytku w poniedziałek, to jeszcze przez kilka dni żółte tablice zawierały nieaktualne informacje. Wprowadzały kierowców w błąd. Pokazywały, że do Kuźnicy Białostockiej jedzie się ulicą gen. Andersa. Tymczasem zjazd na obwodnicę Wasilkowa znajduje się na krajowej ósemce prowadzącej do Augstowa. Mieszkańcy Wasilkowa zaś narzekali, że tiry nadal jeżdżą przez ich miejscowość.

Dopiero wczoraj na wylotowym skrzyżowaniu na Augustów pojawiły się ekipy i zabrały się do zmiany kierunków na tablicach informacyjnych.

- Znaki i oznaczenia przy drogach, które leżą w naszej gestii, zmieniliśmy w dniu otwarcia obwodnicy - zapewnia Rafał Malinowski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku. - Za te w granicach miasta odpowiadają służby miejskie.

- Służby miejskie nie zaspały - tłumaczy Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora zarządu dróg i inwestycji miejskich w białostockim magistracie. - Firma odpowiadająca za znaki, pozmieniała je jeszcze w tym samym dniu.

Tłumaczy, że problem pojawił się jedynie w okolicach skrzyżowania na wylocie na Augustów. To firma przebudowująca skrzyżowanie i ulicę gen. Maczka odpowiada za ich oznakowanie.
- Wykonawca inwestycji musiał mieć czas na przygotowanie oznaczeń, a wcześniej nie otrzymaliśmy od GDDKiA informacji o otwarciu drogi - mówi Bożena Zawadzka. - Dowiedzieliśmy się o tym dopiero z mediów.

Nowe kierunki na żółtych tablicach pojawiły się wczoraj. Teraz już nikt nie powinien mieć kłopotów z trafieniem na obwodnicę Wasilkowa.