Najbardziej palącym problemem jest brak dotacji na festiwal Halfway. Nie oszukujmy się. To jest wizytówka naszego miasta jeśli chodzi o kulturę. Pozwala walkę ze stereotypem, że u nas oprócz muzyki disco polo nic się nie dzieje. Halfway Festival pokazuje otwartość na zmiany na różnorodność – podkreśla Hubert Ścisło z Nowoczesnej.
Jednak tegoroczna edycja jest pod dużym znakiem zapytania. Dotacji na festiwal z tegorocznego budżetu miasta nie przyznali białostoccy radni, głównie głosami klubu PiS. Uznania w ich oczach nie znalazła też Podlaska Oktawa Kultur.
– To jest ruch przeciwko białostoczanom, którzy bardzo lubią te koncerty – przypomina Hubert Ścisło.
Podsumowując tegoroczny budżet Białegostoku, przedstawiciele Nowoczesnej wspomnieli też o zatoczkach przy ul. Lipowej. Mają nadzieję, że te nie powstaną.
Czytaj też: Wicemarszałek apeluje: Radni PiS, zastanówcie się jeszcze nad Halfway i Oktawą! (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?