Prokuratura Rejonowa w Sejnach przedstawiła w piątek zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego dla 22-letniego Jakuba J.
Mężczyzna jest podejrzanym w sprawie tragedii, która w środę wieczorem rozegrała się na trasie prowadzącej z Sejn do Suwałk. Drogą jechała pięcioosobowa grupa rowerzystów. Wracali z grzybobrania do Pawłówki. Śledczy ustalili, że podejrzany prawdopodobnie nie zachował ostrożności przy wyprzedzaniu i wjechał w rowerzystów.
Siła uderzenia odrzuciła troje z nich - 44-latka, jego 6-letniego syna i 16-letnią siostrzenicę - do pobliskiego rowu. Lekarzom nie udało się ich uratować. Pozostałe pokrzywdzone - 45-letnia kobieta i jej 9-letnia córka - trafił w szoku do szpitala.
- Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył częściowe wyjaśnienia - mówi Anna Wierzchowska, szefowa sejneńskiej prokuratury.
Prokuratura wystąpiła do sądu o trzymiesięczne tymczasowe aresztowanie dla Jakuba J. Sąd zastosował tzw. areszt alternatywny - z możliwością zamiany tego środka na poręczenie majątkowe w kwocie 80 tysięcy złotych. Jeśli podejrzany wpłaci taką sumę, wyjdzie na wolność.
Za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego kodeks karny przewiduje osiem lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?