New Scientist. Jak długo trwa teraz? Fascynujące odpowiedzi na 191 najdziwniejszych pytań

Bo przecież wiemy. Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Stąd książkę firmują autorzy magazyny „New Scientist”. Bo trudno znać się na wszystkim, za to warto wiedzieć więcej. I to na każdy temat. Na przykład – dlaczego „capi capem”? Można się domyślić, że chodzi o nieprzyjemny dla ludzi zapach samca kozy. Ale za to owo „capienie”, czyli wydzielający się z gruczołów umieszczonych w okolicach rogów 4-etyloktanal to tak silny afrodyzjak dla samic, że wyzwala u nich owulację. Cuchnące kozy mogą rzecz jasna łatwo wywęszyć większe drapieżniki, ale te z kolei w naturze nieźle wspinają się i po skałach, zatem potrafią uciec w całkiem niedostępne miejsca. Taka mądra jest matka natura.

Natura odpowiada też za… zamieszki w toalecie. Chodzi tu o fakt, że kiedy na zewnątrz wieje silny wiatr, woda w sedesie się rusza. Wszystko to rzecz jasna ma naukowe wytłumaczenie. Z reguły sedes ma syfon połączony z wywiewką umieszczoną zwykle na dachu. Kiedy wieje nad nią silny wiatr, wytwarza się podciśnienie, które nieco wysysa wodę wprawiając ją w ruch. A przy tym mamy potwierdzenie prawa Bernoulliego. Jednym z dziwniejszych pytań jest o wagę ciała z gazami fizjologicznymi. Czy po ich oddaniu ważymy mniej czy więcej. A trzeba pamiętać, że głównym składnikiem tzw. bąków jest metan – lżejszy od powietrza. Zatem – bez gazów ważymy więcej. Za to kiedy bekamy, wydzielamy dwutlenek węgla – gęstszy od powietrza. Zgodnie z tym rozumowaniem, beknąwszy – ważymy mniej.

Tak podawana wiedza może ne zawsze znajdzie przełożenie w szkole, ale na pewno umili ferie. Książkę z humorem przełożyła Maria Brzozowska. Wiedza może być zajmująca i baaaardzo zabawna.