Nawarzyli piwa, zbili kokosy

W maju, czerwcu i lipcu na Podlasiu najlepiej sprzedawał się sztandarowy produkt Dojlid - piwo Żubr (druga co do wielkości marka piwna w Polsce, a pierwsza na Podlasiu). Z innych piw, produkowanych przez Kompanię wzięciem cieszyło się też Tyskie i Lech.
Rekordowe lato
Najlepszy okazał się czerwiec, kiedy to sprzedaż kompanijnych marek na Podlasiu "skoczyła" o 20 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dobry był też maj (wzrost o 10 procent) i upalny lipiec ( wzrost o 11 procent). Jednak to nie tylko gorące lato i apetyty piwoszy przyczyniły się do sprzedażowego skoku.
- Te wyniki nie byłyby możliwe bez prowadzonych w browarze w Białymstoku inwestycji - mówi Patrycja Skrzypiec, rzecznik prasowy Dojlid. - Jedną z najważniejszych było uruchomienie w Białymstoku najnowocześniejszej linii rozlewniczej niemieckiej firmy Krones.
Wydajność nowej linii wynosi 60 tysięcy butelek na godzinę, czyli tysiąc na minutę. Browar zyskał też cztery tanki do fermentacji piwa, które znacznie zwiększyły jego moce produkcyjne.
Większa produkcja i sprzedaż wymaga większej powierzchni do przechowywania piwa. Dlatego zarząd spółki zdecydował się na rozbudowę magazynu do ponad ośmiu tysięcy metrów kwadratowych. W trakcie budowy jest też nowe laboratorium, warzelnia i piwnice.

W chwili przejęcia w 2003 roku przez Kompanię Piwowarską większościowego pakietu Dojlidy od niemieckiego koncernu piwowarskiego Radeberger Gruppe AG - zdolności produkcyjne browaru sięgały 800 tysięcy hektolitrów. W 2004 roku było to już 1,1 mln hektolitrów, a w 2005 - 1,4 mln. Plany na ten rok to 1,8 mln hektolitrów.

Więcej piwnej mocy
Łączna wartość tego programu inwestycyjnego wyniesie około 150 milionów złotych. Jego skutkiem będzie zwiększenie mocy produkcyjnych Dojlid do 2 mln hektolitrów rocznie.
Również poprzedni sezon letni obfitował w sukcesy sprzedażowe Kompanii Piwowarskiej, która w trzecim kwartale 2005 roku sprzedała w sumie na rynku krajowym 3,6 mln hektolitrów piwa, co oznacza wzrost wobec tego samego okresu w roku 2004 o 11,5 procent. Dzięki temu udziały rynkowe KP wzrosły o 2,5 procent, do poziomu 38,5 procent. Oznacza to, że przewaga Kompanii nad najbliższym konkurentem - Grupą Żywiec - zwiększyła się wtedy do 5,4 procent.