Mr. Roll – czyli sushi (i nie tylko) w poręcznej rolce

Jak opowiada jego właściciel, Krystian Nestorowicz, pomysłem na sprzedaż sushi sprzedawanego w formie rolki (długością odpowiada mniej więcej sześciu tradycyjnym porcjom) zainspirował go dziadek, który mieszkał w Australii. Tam takie właśnie „handrolle” były niezwykle popularne, traktowane jako fast food, po który zachodzi się do lokalu i z rolką w garści maszeruje dalej, nie napinając się, że oto sięgamy po drogi i ekskluzywny produkt.

- Było to dobre parę lat temu. Sushi nie było tak popularne w Polsce jak teraz, więc pomysł dziadka przyjęty został przez rodzinę ze śmiechem – opowiada Krystian Nestorowicz.

To, co inni przyjęli z rezerwą, wnuk postanowił jednak wypróbować jako swój pierwszy biznes w życiu.
I otworzył niewielki, o minimalistycznym, ale bardzo miłym wystroju lokalik przy ul. Białówny w Białymstoku (obok Łukaszówki). W drewnianych pudełkach prężą się tu na baczność przed klientami ustawione pionowo, rządkami rolki, z których wystają a to krewety, a to krab, tuńczyk czy łosoś pieczony np. z… uwaga: malinami. Jest też rolka wegańska (z awokado i osinko) czy z kurczakiem - dla tych, którzy z racji smaków czy uczuleń nie lubią ryby. Rolki kosztują od 8 do 15 zł za sztukę.

Symbolem graficznym Mr.Rolla eksponowanym w lokalu jest Maneki Neko – japoński kot szczęścia. W Japonii, Chinach i Tajlandii jego figurki ustawia się je np. w wejściach do sklepów, restauracji, czy punktach sprzedaży losów. Ma za zadanie przyciągać klientów swoim skinieniem.
Tu kotek wabi gości jako figurka na ladzie i grafika na ścianie czy choćby naklejka na pojemnikach do przypraw.

- Bardzo nam zależy, żeby przełamać przekonanie Polaków, że sushi to potrawa ekskluzywna i na gruby portfel – podkreśla Krystian Natowski. – Do nas można wpaść i wziąć rolkę lub kilka na wynos, zamówić je do domu, albo oczywiście siąść na miejscu przy stoliku. Co ważne, rolki ciągle uzupełniamy, więc nie czeka się długo na realizację zamówień.

Właściciel Mr.Roll’a podkreśla, że choć rolki są pretekstem do „wyjścia sushi na ulicę”, rodzajem Fast foodu, to ich jakość traktowana jest tu prestiżowo:
- Zanim otworzyłem lokal zadbałem o dobór dostawców gwarantujących jakość i walory smakowe składników, a takie dodatki jak np. maliny pochodzą oczywiście z naszego regionu – zapewnia. – Rolki przygotowujemy na bieżąco uzupełniając cały czas ofertę, żeby klient nie czekał. A z drugiej strony, nigdy nie podajemy towaru, który został z poprzedniego dnia. Jeśli tak się zdarzy, trafia do przyjaciół i znajomych, a wraz z otwarciem lokalu na klientów czekają świeżutkie rolki.

Mr. Roll zaprasza od godz. 12 do 22. Więcej informacji na portalu lokalu.