Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież bez granic

(tom)
Czy młodzież z czterech krajów Europy, różniąca się kulturowo i językowo, nie znająca się wzajemnie i kontaktująca się ze sobą jedynie za pomocą maili może napisać spójną i logiczną powieść? Młodzież z sokólskiego ogólniaka udowodniła, że tak.

Od trzech lat sokólski ogólniak uczestniczy w programie "Koło kultury - cywilizacja kulturowa", realizowanego w ramach Socrates Commenius. Wspólnie z młodzieżą i nauczycielami ze szkół z Irlandii Północnej, Irlandii Południowej i Rumunii poznaje swoje zwyczaje, obyczaje, historię, geografię, przyśpiewki, przysłowia i tańce ludowe. Mini powieść "Zgubiona parasolka" to jeden z widocznych efektów tej znajomości.
- Książka składa się z czterech rozdziałów. Każdy pisała inna szkoła. Nam przypadła ostatnia część książki. Dostaliśmy trzy wcześniejsze rozdziały i musieliśmy wymyślić do tego jakieś sensowne zakończenie - mówi Jacek Szarkowski, nauczyciel z LO.
"Zgubiona parasolka" to nie jedyna publikacja wydana jako pokłosie zagranicznej współpracy. Druga książka to "Koło kultury", która przedstawia każdy z czterech partnerskich krajów od strony historycznej, zwyczajowej, kulturowej.
.

Szkoła z widokiem

Projekt był finansowany z funduszy unijnych. Każdego roku trwania projektu, sokólskie liceum otrzymywało około 5 tysięcy euro dotacji. Za te pieniądze szkoła kupiła między innymi kamerę cyfrową, aparaty cyfrowe, odtwarzacz DVD, panoramiczny telewizor. Część pieniędzy przeznaczono na podróże.
- W ramach projektu pięć razy wyjeżdżaliśmy do krajów, z którymi pracowaliśmy. Zawsze była to grupa kilkuosobowa: nauczyciele i uczniowie - tłumaczy Jan Firs, dyrektor szkoły.
Ostatni wyjazd do Irlandii był kilka tygodni temu. Sylwia Sadkowska i Marcin Wańczuk - pierwszoklasiści z LO wspominają go z wielkim sentymentem.
- Tamta szkoła położona jest na wzgórzu, skąd rozciąga się piękny widok. Do takiej szkoły bym na pewno chodziła regularnie, żeby oglądać takie krajobrazy - żartuje Sylwia Sadkowska.

Tęsknota za mundurkami

Jednak licealiści z zagranicy przywieźli też mnóstwo innych spostrzeżeń i uwag. Szczególnie zdziwił ich i jednocześnie zachwycił... szkolny mundurek.
- Mundurki mogłyby być także u nas. Nie miałabym nic przeciwko - twierdzi Sylwia. - Poza tym to bardzo estetycznie wygląda.
Licealistom w irlandzkiej szkole bardzo spodobały się liczne zajęcia artystyczne i sportowe. Tymi ostatnimi zachwycał się szczególnie Marcin Wańczuk.
- Specyfiką tamtego kraju jest to, że uczniowie z dobrymi wynikami sportowymi cieszą się dużym prestiżem. Zresztą prestiż szkoły też od nich zależy, bo każda szkoła ma swoją drużynę - mówi Marcin.
Dyrektor sokólskiego liceum podkreśla, że tak duży, dobrze zrobiony międzynarodowy projekt to chluba dla całej szkolnej społeczności.
- Ten projekt pozwolił nam się dowartościować. Nasi uczniowie zostali bardzo dobrze ocenieni przez nauczycieli z innych krajów. Zadziwił ich fakt, że posiadają oni wiedzę na poziomie akademickim - twierdzi Firs. - Również jeśli chodzi o sam budynek szkoły czy wyposażenie sal, to nie mamy się czego wstydzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny