Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ministrowie przed sądem. Za tanio sprzedali Elektrociepłownię Białystok SA

(mw)
Fot. Archiwum
Białostocka prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Byłym ministrom grozi do 10 lat więzienia.

Na ławie oskarżenia Sądu Okręgowego w Warszawie, bo tam trafił akt oskarżenia, usiądzie wkrótce były minister skarbu Andrzej Ch. oraz jego zastępca Jakub T.

- Oskarżeni nie przyznali się do winy. Odmówili składania wyjaśnień - mówi Adam Kozub, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.

Byli ministrowie będą odpowiadać za to, że Skarb Państwa stracił przez ich działania ponad 6,5 miliona euro.

Zarzuty, zawarte w akcie oskarżenia, dotyczą prywatyzacji Elektrociepłowni Białystok SA, przeprowadzonej w latach 2000-2001.

15 lutego 2001 roku została podpisana umowa sprzedaży akcji spółki. Zakład został wtedy sprzedany francuskiej firmie Societe Nationale d'Electricite et de Thermigue.

Śledztwo w tej sprawie ruszyło trzy lata temu, gdy do elektrociepłowni weszła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku i Agencja Bezpieczeństwa Narodowego. Wykazało, że akcje spółki sprzedano taniej, niż wcześniej oferowała francuska firma. A Skarb Państwa stracił na tej transakcji gigantyczne sumy.

Nie udowodniono jednak byłym ministrom, że przyjęli w tej sprawie łapówkę. - Mam czyste sumienie. Ponownie podjąłbym taką decyzję - zapewniał Andrzej Ch. po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów.

Jemu i Jakubowi T. grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny