Trzymamy pana prezydenta za słowo. Mam nadzieję, że tym razem nie dostaniemy odpowiedzi odmownej - mówi pani Jolanta, która od ponad 20 lat mieszka w bloku komunalnym przy ul. Brukowej. Za nieco ponad 39-metrowe mieszkanie płaci 700 zł miesięcznie. Dlatego na początku roku postanowiła skorzystać z uchwały umożliwiającej wykup lokali komunalnych.
Czytaj:Uciążliwe sąsiedztwo sklepu, które spędza sen z powiek
Złożyła wniosek i tak jak ok. 160 innych białostoczan dostała odpowiedź odmowną. Magistrat stwierdził bowiem, że ma prawo, a nie obowiązek sprzedawać mieszkania. Teraz pojawiła się nadzieja, że część lokatorów stanie się jednak właścicielami.
Taką deklarację na ostatniej poniedziałkowej sesji rady miasta, w obecności lokatorów mieszkań komunalnych, złożył prezydent Tadeusz Truskolaski. - W blokach, gdzie mamy już wspólnoty mieszkaniowe odmowy nie będzie - zapewnił.
Zgoda będzie też w przypadku bloków, które w 100 proc. należą do miasta, ale wszyscy ich mieszkańcy złożą wnioski o wykup. Pojedyncze podania nie będą uwzględniane.
Sprawdź:W województwie podlaskim powstanie koło 500 mieszkań z programu Mieszkanie Plus
- W uchwale jest zapis, że nie możemy tworzyć dodatkowych wspólnot mieszkaniowych - podkreślał prezydent. Przy okazji wbijał szpilkę radnym PiS, którzy popierają sprzedaż mieszkań komunalnych. - Fajnie być obrońcą uciśnionych, stawać po stronie ludu. Rozdać można wszystko i bardzo szybko. Jednak umiejętnie gospodarować, to sztuka - mówił Tadeusz Truskolaski.
- Ludzi nie należy traktować przedmiotowo. Powinni mieć szansę wykupu mieszkań, o które troszczą się przez kilkadziesiąt lat. I trudno przyjąć tłumaczenie prezydenta, że miasto ma prawo, a nie obowiązek sprzedaży lokali. Pamiętajmy, że zostało złożonych ok. 160 wniosków. Mieszkań jest ok. 700 - mówi Konrad Zieleniecki, radny PiS. Dodaje, że deklaracja prezydenta złożona na sesji nie uspokaja. Sprawa sprzedaży mieszkań będzie monitorowana.
- Prezydent na pewno wykonał bardzo ważny krok do przodu. Większość mieszkańców, którzy przyszli na sesję było zadowolonych - ocenia Wojciech Koronkiewicz, radny SLD. Dodaje, że zapis dotyczący tworzenia nowych wspólnot mieszkaniowych warto zmienić. - Kiedy jesienią spotkamy się na sesji i będzie taka wola, to ten zapis zmienimy. Bo kompletnie nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy nie tworzyć nowych wspólnot - dodaje radny Koronkiewicz.
O potrzebie zmiany w uchwale mówią też radni PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?