Oglądając spektakl Nieformalnej Grupy Avis widz ma wrażenie, że Makowska potrafi zagrać wszystko. Jej monolog przeplatany i wzbogacony jest o teksty Mickiewicza, Leśmiana, Miłosza, Wyspiańskiego, Staffa, czy w końcu Łysiaka.
Już na początku aktorka wprowadza nas w nastrój spektaklu. Już wiadomo, że nie będzie to nudna lekcja historii, tylko rzecz, traktująca o ważnych sprawach w humorystyczny sposób.
Makowska siedzi po turecku na scenie i zaczyna analizować wiersz z "Katechizmu polskiego dziecka". Tylko że na pytanie "Kto ty jesteś" zamiast "Polak mały" odpowiada - "Człowiek". W taki sposób analizuje cały tekst, ukazując to, że dziś już nie jest aktualny. Że mało kto chce się poświęcić dla ojczyzny, a bycie patriotą pojawia się dopiero na obczyźnie.
Opowieści Makowskiej towarzyszą rewelacyjne wizualizacje. Później mamy nawiązanie do "Dziadów" oraz historię zatargu pomiędzy biskupem Stanisławem ze Szczepanowa a królem Bolesławem Szczodrym. Ci ostatni ukazani są jako lalki (które mogą posłużyć również za froterki). Są krnąbrni, nieposłuszni i mają zapędy celebryckie. Ale przede wszystkim śmieszą.
Makowska rewelacyjnie sprawdza się w kolejnej części, poświęconej matce. Poznajemy historię polskiej rodziny wywiezionej do Rosji. Łzy Makowskiej są prawdziwe i może dzięki nim, odgrywana scena również zyskuje autentyzm.
Przedostatnia część bazuje na przygotowanym wcześniej filmiku. Makowska wciela się w nim w rolę syna, piszącego list do matki. List ten jest wykrzyczany, podany tak, jakby syn miał co najmniej ADHD.
Spektakl kończy się wykrzyczanym, wyrapowanym fragmentem "Wesela" Wyspiańskiego. I pozostawia nas z pytaniem, czy kiedykolwiek obudzimy się, czy poradzimy sobie z naszą tożsamością narodową? Warto zobaczyć.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?