Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książnica Podlaska dostała pamiątki po Franciszku Glińskim

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Portret Franciszka Glińskiego, podarowany przez jego krewnych, na razie wisi w gabinecie dyrektora - pokazuje Ewa Kołomecka. - W przyszłości trafi do jednej z czytelni, która otrzyma imię przedwojennego społecznika.
Portret Franciszka Glińskiego, podarowany przez jego krewnych, na razie wisi w gabinecie dyrektora - pokazuje Ewa Kołomecka. - W przyszłości trafi do jednej z czytelni, która otrzyma imię przedwojennego społecznika. Wojciech Wojtkielewicz
Po ukazaniu się naszego artykułu, do Książnicy Podlaskiej zgłosiła się rodzina Franciszka Glińskiego, twórcy publicznego bibliotekarstwa w Białymstoku. I przekazała ciekawe, związane z nim materiały.

W lipcu napisaliśmy, że Książnica Podlaska chce uhonorować Franciszka Glińskiego, organizatora i kierownika biblioteki miejskiej w Białymstoku, otwartej w 1920 roku. To z niej bierze swój początek obecna Książnica Podlaska.

Przed naszą publikacją pracownicy instytucji nie mieli kontaktu do rodziny tego niestrudzonego przedwojennego społecznika. Jednak po artykule w "Kurierze Porannym" do Książnicy zgłosił się krewny Franciszka Glińskiego.

- Przekazał nam jego portret, namalowany w 1925 roku w Druskiennikach. Chciałby, aby obraz zawisł w przyszłej czytelni im. Glińskiego - mówi Ewa Kołomecka, zastępczyni dyrektora Książnicy Podlaskiej. - Dla nas to był historyczny moment, bo Franciszek Gliński to ważna postać dla Białegostoku. Jesteśmy bardzo wdzięczni za te materiały - dodaje.

Do tej pory biblioteka nie miała ani zdjęcia, ani portretu Franciszka Glińskiego. Zresztą w Białymstoku jest ich niewiele. Oprócz portretu do Książnicy trafiły także wycinki prasowe i dokumenty z archiwum rodzinnego.

W posiadaniu krewnych Franciszka Glińskiego jest również egzemplarz książki o Puszczy Białowieskiej jego autorstwa. Książnica nie ma jej w swoich zbiorach. Niewykluczone, że rodzina przekaże publicznej bibliotece także tę publikację.

Książnica planuje upamiętnienie tej zasłużonej postaci. Imię Franciszka Glińskiego dostanie jedna z czytelni. Ale na tym nie koniec. Myśli się też o ufundowaniu tablicy pamiątkowej.
- Jest taka koncepcja, aby zawisła ona na budynku przy ulicy Kilińskiego 16, czyli w głównej siedzibie biblioteki - tłumaczy Ewa Kołomecka. - Ponieważ jest to miejsce, gdzie zaczęło się białostockie bibliotekarstwo publiczne.

Książnica będzie rozmawiać w tej sprawie z miastem.

W przyszłym roku przypada 95. rocznica otwarcia pierwszej publicznej biblioteki w Białymstoku, utworzonej z funduszy samorządowych. W jej powstanie zaangażowany był Franciszek Gliński - był jej pierwszym kierownikiem od roku 1919 aż do śmierci w 1926 roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny