Kristen Roupenian – Kociarz. Dorosłe dzieci mają problemy. Oto Ameryka

Kim jest ów tytułowy kociarz? Ano 34-letnim przegrywem, który smali cholewki do 20-latki. Nie zdaje sobie nawet sprawy, że dziewczyna jest za młoda, by wejść do przeciętnego amerykańskiego klubu, a jednocześnie chce z nią uprawiać seks. Ma dwa koty, za to o ars amandi pojęcie niewielkie. Kiedy dziewczyna rozczarowana znajomością z nieudacznikiem go rzuci, jedyne na co go będzie stać… Ale nie zamierzam zdradzać zakończenia. Uprzedzam tylko fakty – koty przeżyją.

Bohater innego opowiadania, niejaki Ted, co i rusz umawia się z kobietami na seks, biorąc je na dobre serce, nie chcąc od nich niczego. A że jest po 30-tce, to i owe panie wolą nieszczególnie przystojnego samca stanu wolnego „o dobrym sercu” niż przystojniaków, którzy jakoś je ominęli. Finał przygód Teda z odrzucaniem zbyt zakochanych dam znów będzie dość zaskakujący.

W innym z opowiadań Kristen Roupenian rozlicza się z dawnymi dziewczyńskimi marzeniami i westchnieniami, weryfikuje mit hollywoodzkich gwiazdorów, będzie też opowiadanie łączące w sobie elementy fantasy i grozy. Zatem wyobraźnię pani doktor literatury ma niezgorszą, choć o seksie pisze nad wyraz chętnie. Do galerii przegrywów i dziwaków dołączy nawet nieźle zboczoną piękną filigranową blondynkę. Skąd takie określenie? A to już trzeba przeczytać wszystkie opowiadania z tomu „Kociarz”.

Kto ten rodzaj pisarstwa lubi, a przy tym chciałby zajrzeć pod podszewkę życia szczęśliwych Amerykanów, po przeczytaniu może wykrzyknąć – Oto Ameryka!