Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec czasu pogardy

Agnieszka Kaszuba
Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej
Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej fot. Archiwum
Z Donaldem Tuskiem, przewodniczącym Platformy Obywatelskiej, rozmawia Agnieszka Kaszuba

Obserwator: Na co liczy Platforma Obywatelska w tych wyborach?

Donald Tusk: Oczywiście na wygraną. Ale przede wszystkim na to, że dzięki wygranym wyborom od władzy zostanie odsunięty zły rząd PiS. Trzeba nareszcie doprowadzić do reformy służby zdrowia, przygotować Euro 2012… Polsce potrzebna jest stabilna, przewidywalna władza, a nie ciągłe afery, wyszukiwanie haków i wojny wewnątrz rządu. Najbliższe wybory są kluczowe, zadecydują, czy Polska będzie się upodobniała do zachodnich państw europejskich, czy coraz bardziej będzie przypominać byłe republiki sowieckie.

Strata Jana Rokity jest dla was bolesna? Myśli Pan, że po wyborach wróci do partii czy raczej odnajdzie się tak, jak żona, w Prawie i Sprawiedliwości?
- Ambicje polityczne Nelly Rokity doprowadziły do zejścia ze sceny politycznej jednego z najzdolniejszych polityków, jakim jest Jan Maria Rokita. Jan Rokita jest nadal członkiem PO. Wierzę, że po zwycięstwie PO w wyborach będzie uczestniczył wspólnie z nami w tworzeniu lepszej Polski.

Czy przegrane wybory będą końcem Platformy Obywatelskiej?
- Chcemy wygrać te wybory i stworzyć rząd. Nie zajmuję się teraz innymi scenariuszami.

Jeśli Platforma Obywatelska przetrwa przegraną, czy nadal będzie Pan liderem tej partii?
- Platforma Obywatelska wygra wybory i stworzy rząd. Zostałem wybrany na przewodniczącego PO do 2010 roku. O tym, co będzie dalej, zadecydują członkowie Platformy Obywatelskiej. W naszej partii takie decyzje podejmowane są demokratycznie podczas Konwencji Krajowej.

Sondaże dają wam i Prawu i Sprawiedliwości niemal takie samo poparcie. Jeśli nie będzie wyraźnego zwycięzcy, jakiego koalicjanta będzie szukać PO? Czy bliżej wam do PiS, czy Lewicy i Demokratów?
- Dążymy do zwycięstwa w wyborach i samodzielnego rządzenia. Naszym głównym celem jest odsunięcie PiS od nieudolnego rządzenia Polską. Każdy głos oddany na Lewicę i Demokratów zwiększa szanse Kaczyńskich na utrzymanie władzy, bo ci, którzy chcą odsunąć PiS od władzy, rozproszą swe głosy. Dlatego ważne jest, by 21 października nie marnować swego głosu i oddać go na PO. Platforma Obywatelska jako jedyna ma realną szansę odsunięcia PiS od władzy.

I Prawo i Sprawiedliwość, i Platforma Obywatelska mają podobne programy. Co właściwie różni te partie? Dlaczego nie możecie się dogadać?
- W polityce nie są ważne słowa, ale czyny. W 2005 roku myśleliśmy, że mamy wspólną wizję Polski. Okazało się jednak, że nie. Podam sztandarowy przykład. Dla PiS walka z korupcją to głośne okrzyki, że trzeba walczyć z "układem". Jedyny "układ", jaki do tej pory wykryli, to "układ" stworzony przez PiS w jego własnym rządzie. Mam na myśli zatrzymanie PiS-owskiego ministra spraw wewnętrznych. Różni nas styl uprawiania polityki. PiS to partia oszczerstw, agresji i pogardy dla ludzi.

Donald Tusk będzie lepszym premierem niż Jarosław Kaczyński?
- Jarosław Kaczyński jest jednym z najgorszych premierów. Tak oceniają jego rządy Polacy. Jego rządy to czas pogardy dla ludzi, czas oszczerstw i ataków na wszystkich, którzy nie myślą identycznie jak on. To czas wstydu za działania władzy w Polsce i za granicą. Chcemy wygrać wybory i stworzyć rząd, żeby to zmienić. Tak widzę misję nowego szefa rządu, jeżeli nim zostanę.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny