Koncert "Romantyczne przedwiośnie". Na scenie wystąpił pianista Andrzej Wierciński

Koncerty fortepianowe Chopina są stałym elementem repertuaru pianistów na całym świecie. Swoją popularność zawdzięczają bogactwu melodyki, oryginalnej harmonice, jak również atmosferze poetyczności i głębokiej uczuciowości.

Bogatszy w rysy osobiste jest Koncert f-moll z gwałtownymi zmianami ostrości i miękkości, z upajającym Larghetto – jednym z najżarliwszych w literaturze muzycznej wzruszeń miłosnych – pisał wybitny muzykolog, Arnold Schering.

Sam Chopin przyznał, że część II Koncertu została napisana dla ideału, „…który mi się śni, na którego pamiątkę stanęło adagio od mojego koncertu”. Mowa tu o Konstancji Gładkowskiej, pierwszej miłości Chopina.

IX Symfonia C-dur D. 944 Wielka Franza Schuberta powstała w 1828 r. w bardzo krótkim czasie i uważana jest dzisiaj za jedno z najwybitniejszych osiągnięć romantycznej symfoniki. Utwór ten niestety nie został wykonany za życia kompozytora – Towarzystwo Przyjaciół Muzyki uznało Symfonię za zbyt „trudną i napuszoną”. Odkryta przez Roberta Schumanna, wykonana została po raz pierwszy w 1839 r. w lipskim Gewandhaus pod dyrekcją Felixa Mendelssohna. „…ten Wiedeń ze swoją wieżą Stefana… opasany niezliczonymi wstęgami Dunaju, rozciągający się na kwietnej równinie, która z wolna postępuje ku coraz wyższym górom, ten Wiedeń ze wszystkimi swymi wspomnieniami po największych niemieckich mistrzach – musiał się stać żyzną glebą dla wyobraźni muzyka. (…) i znowu pojmuję, że właśnie w tym otoczeniu mogły się rodzić takie dzieła…” – pisał entuzjastycznie Schumann o swoim odkryciu.

Podczas koncertu wystąpił pianista Andrzej Wierciński oraz orkiestra Opery i Filharmonii Podlaskiej pod dyrekcją Przemysława Fiugajskiego.

Zobacz też: