Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolej rozbiera tory. Władze Sokół protestują.

Julita Januszkiewicz
W październiku na bocznicę kolejową w Sokołach ostatni raz wjechał pociąg towarowy. Teraz PKP rozbierają tory. Władze Sokół i mieszkańcy  protestują.
W październiku na bocznicę kolejową w Sokołach ostatni raz wjechał pociąg towarowy. Teraz PKP rozbierają tory. Władze Sokół i mieszkańcy protestują. Fot. Julita Januszkiewicz
Tory bocznicy w Sokołach będą rozebrane. Taką decyzję podjęły Polskie Koleje Państwowe. Józef Zajkowski, wójt gminy Sokoły krytykuje plany kolei i stanowczo protestuje.

Jak tłumaczy, Andrzej Dudziński rzecznik Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami PKP, w Sokołach ma być zlikwidowana część torów numer 6.

- Taki rozjazd i kawałek toru nr 20 - dodaje Andrzej Dudziński, rzecznik - Zostanie rozebrany tor 20 o długość 54 metrów i tor numer 6 około 60 m.

Jednak dla władz Sokół oznacza to zaprzepaszczenie planów reaktywacji połączeń z tej miejscowości do Łap . - Aż serce się kraje, jak się na to wszystko patrzy - denerwuje się Zajkowski. - Po czym będą jeździć pociągi? Jak tak można niszczyć tory i ciąć je na złom. Przecież to barbarzyństwo - wójt nie owija w bawełnę.

Tym bardziej, że jak mówi, niedawno interweniował w tej sprawie u ministra infrastruktury. - Zapewniał mnie, że kolej w Sokołach będzie się rozwijała. To tylko świadczy o tym, że władze nie wiedzą co się dzieje. Lekceważą nas - denerwuje się Zajkowski.

Andrzej Dudziński, rzecznik PKP uspokaja. - To tylko rutynowe działania - tłumaczy - Rozbieramy, to co jest niepotrzebne. Pozostałe torowisko zostanie nienaruszone - zapewnia,

Przypomnijmy, że przed laty przejeżdżał tędy pociąg. Ale ostatecznie kolej zamknięto. Powód? Nierentowność przewozów i malejąca liczba pasażerów. Z dnia na dzień stacja zaczęła pustoszeć i niszczeć. Jednak Józef Zajkowski uparł się i postanowił, że na trasie Ostrołęka - Śniadowo - Łapy przywróci połączenia. Dwa lata temu udało mu się uruchomić linię kolejową dla przewozów towarowych na odcinku Łapy - Sokoły.

Ale w październiku, na stację kolejową w Sokołach po raz ostatni wjechał pociąg towarowy. PKP Cargo postanowiło zlikwidować połączenia, bo ich utrzymanie jest zbyt drogie. Kosztuje kilka milionów złotych.

Wójt Zajkowski nie poddaje się. Zapowiada walkę o reaktywację pociągów.
- Interweniuję wszędzie gdzie się da - mówi. - Wierzę, że się uda. Przekonuje, że warto. Transport kolejowy przyśpieszy rozwój gospodarczy Sokół. Korzystają z niego bowiem miejscowi przedsiębiorcy, gdyż jest tańszy i wygodniejszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny