W kolorowej książce zatytułowanej "Może warto zostać tęczą" znajduje się 18 utworów. To wybór wierszy, które Kinga napisała w ciągu ostatnich kilku lat.
- Szczególnie lubię ten zatytułowany Biały ząbek. Napisałam go w pierwszej klasie szkoły podstawowej na konkurs o zdrowiu. Zajęłam wtedy pierwsze miejsce. Od tego momentu zaczęło się na dobre moje pisanie wierszy - mówi dziewczynka.
Kinga ma 10 lat. Jest uczennicą czwartej klasy w Szkole Podstawowej nr 45 przy ul. Łagodnej. W tamtym roku otrzymała stypendium Marszałka Województwa Podlaskiego. Zdobyła ok. trzech tysięcy zł, za które udało się wydać pierwszy zbiór wierszy dziewczynki. W sumie wydrukowano sto egzemplarzy. Na razie nie można ich kupić w księgarniach. - Może tak będzie przy następnym tomiku - zapowiada Kinga.
Jej talent docenił białostocki poeta i prozaik Jan Leończuk, który napisał słowo wstępne w tomiku dziewczynki. Wzruszyła go jej wyobraźnia pełna zauroczenia światem najbliższym i najbliższych.
- To pozwala ufać, że jej wiersze w przyszłości rozpraszać będą wszelakie ciemności świata - pisze Jan Leończuk.
Kinga sama siebie poetką nie nazywa.
- Moim zdaniem poeta to człowiek, który pisze wiersze codziennie. Ja robię to tylko czasami, kiedy czuję taką potrzebę - przyznaje dziewczynka.
A wtedy opisuje otaczającą ją rzeczywistość: rodzinę, przyjaźń, przyrodę. Swoje wrażenia dziewczynka także maluje. To kolejna pasja małej poetki, którą znajdziemy w tomiku poezji. Przy każdym utworze jest piękna ilustracja.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
