Powrót Białegostoku do Polskiej ojczyzny był nie tylko wynikiem działań militarnych czy politycznych, ale przede wszystkim wolą i pragnieniem mieszkańców Białegostoku, naszych przodków. To wydarzenie przypomina dr Marek Kietliński, dyrektor Archiwum Państwowego w Białymstoku.
- Mieszkańcy zostali poinformowani, iż od 19 lutego 1919 roku znajdą się w granicach odrodzonej Rzeczypospolitej. Powstał Tymczasowy Komitet Miejski na czele którego stanął Józef Puchalski - doświadczony samorządowiec i patriota. Był to organ tworzony doraźnie i pośpiesznie
- przypomina dr Marek Kietliński.
W jego skład weszło 16 mieszczan, w tym 6 Polaków. W komitecie zasiedli przedstawiciele reprezentujący także społeczność żydowską, niemiecką i rosyjską. TKM pełnił rolę Rady Miejskiej. Jego zadaniem było stopniowe przejmowanie z rąk niemieckich poszczególnych działów gospodarki miejskiej.
- 8 lutego 1919 roku Komitet zebrał się po raz kolejny. Za stołem prezydialnym obok Puchalskiego zasiadł niemiecki komendant Białegostoku, Roszer, który wygłosił kurtuazyjną mowę pożegnalną. W ciągu następnych dni Niemcy likwidowali swoją administrację. Władza przechodziła w ręce władz polskich - mówi dalej dyrektor Archiwum Państwowego.
W lutym 1919 roku Tymczasowy Komitet Miejski i miejscy urzędnicy zajęli budynek przy ul. Warszawskiej 3, dzieląc go ze strażą ogniową i policją. Jedną z pierwszych decyzji prezydenta Józefa Karola Puchalskiego było rozpoczęcie remontu magistratu przy Warszawskiej 21.
100 lat naszej historii zamknięte na kolejne sto lat
„Kurier Poranny” również włączy się w upamiętnienie 100. rocznicy tamtych wydarzeń, nie tylko relacjonując obchody. Przygotujemy specjalne wydanie naszej gazety, które będzie miało aż sto stron.
- Na łamach przybliżymy mieszkańcom miasta ostatnie sto lat Białegostoku: proces wyzwalania miasta, jego rozwój w dwudziestoleciu międzywojennym, pożogę wojenną czy spuściznę PRL-u. Pokażemy osoby, które miały wpływ na jego rozwój czy rozsławiały miasto swoimi dokonaniami - ludzi, o których po prostu wypada pamiętać - opowiada Jarosław Jabłoński, redaktor naczelny „Kuriera Porannego”.
Ale na tym nie koniec. W specjalnym wydaniu ukaże się też kalendarium 100 najważniejszych wydarzeń w dziejach miasta. Pokażemy, co Białystok ma najcenniejszego, ale też jego miejsce na mapie całego kraju.
Do przygotowania tego numeru zaprosiliśmy historyków i osoby zafascynowane Białymstokiem, jego przeszłością, teraźniejszością, ale i przyszłością. Spróbujemy sobie też wyobrazić, jak nasze miasto może wyglądać za sto lat. Brzmi niewiarygodnie, ale będzie naprawdę ciekawie. Wystarczy do nas napisać: „Jak wyobrażacie sobie Białystok za 100 lat”. Najbardziej interesujące pomysły opublikujemy.
- Za 100 lat nasi potomkowie - wnuki, prawnuki czy praprawnuki z pewnością ze wzruszeniem przeczytają pozdrowienia czy przesłania jakie do nich skierujecie. Będą mieli taką okazję, gdyż specjalne wydanie „Kuriera Porannego” zostanie zamknięte w kapsule czasu, która - mamy nadzieję - zostanie otwarta za kolejne 100 lat czyli dokładnie 19 lutego 2119 roku - zaprasza Jarosław Jabłoński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?