Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juchnowiec Kościelny: Spór o tablicę upamiętniającą Andrzeja Przewoźnika

Julita Januszkiewicz
Odsłonięcie tablicy
Odsłonięcie tablicy Internet
Gmina Juchnowiec Kościelny chce, by tablica upamiętniająca byłego szefa Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa została umieszczona tuż obok mogiły, na której teraz się znajduje. Ten pomysł nie wszystkim się podoba. - Nie musi być koniecznie na cmentarzu. Może zostać ustawiona w kościele - uważa Roman Wojno z wydziału krajowego ROPWiM.

Tablica zostanie zdjęta z pomnika i umieszczona tuż obok - tłumaczy Edyta Szydłowska, dyrektorka Ośrodka Kultury w Juchnowcu Kościelnym. Na temat nowej lokalizacji rozmawiała z proboszczem, który jest gospodarzem cmentarza.

Przeniesienie tablicy Andrzeja Przewoźnika w bardziej odpowiednie miejsce zaproponowała Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

- Jest to niezręczna sytuacja, bowiem dotyczy upamiętnienia naszego szefa - mówi Roman Wojno.
Jednak nie zgadza się z pomysłem gminy, odnośnie nowej lokalizacji. - Tablica nie musi być koniecznie ustawiona na cmentarzu, bo to nadal będzie sugerowało, że pan sekretarz jest tu pochowany. Nie ma też przeciwwskazań, by znajdowała się ona w kościele - mówi Roman Wojno.

Innego zdania jest szefowa juchnowieckiego ośrodka kultury. - Kościół to miejsce sakralne, a nie historyczne - wyjaśnia Edyta Szydłowska.
Bardziej wyrozumiały jest podlaski urząd wojewódzki. - Każda inna lokalizacja tablicy, nawet obok mogiły, ale z odpowiednim napisem mówiącym kim był Andrzej Przewoźnik będzie właściwa - dodaje Jolanta Gadek, rzeczniczka podlaskiego wojewody.

Mieszkańcy Juchnowca Kościelnego są podzieleni. - Najlepiej będzie, jak zostanie tam, gdzie jest teraz. Po co ją gdziekolwiek przenosić. To tylko niepotrzebne zamieszanie i dodatkowe koszty - denerwuje się pani Elżbieta.

- Tablica powinna zostać na cmentarzu. Trzeba ją tylko umieścić obok pomnika - uważa Barbara Brzósko.

Umieszczona niezgodnie z prawem

We wrześniu 2010 roku w Juchnowcu Kościelnym odsłonięto tablicę Andrzeja Przewoźnika, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Ustawiono ją na mogile ofiar wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku. Tak zdecydował ówczesny wójt Juchnowca Czesław Jakubowicz. Złamał prawo, bo na grobach i cmentarzach wojennych nie należy umieszczać elementów niezwiązanych z pochówkiem.

Wojewoda podlaski nie wiedział o takim ustawieniu, nie wydał na to zgody. Tablica musi zostać przeniesiona. Napis ma być też uzupełniony o informacje na temat Andrzeja Przewoźnika.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny