Jerzy Sirak: Jestem zwolennikiem budżetu obywatelskiego

Kurier Hajnowski: Jaka była Pana reakcja na wieść o zwycięstwie?
Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki: Ulga, że jest już po wyborach, uznanie dla rywali i satysfakcja osobista, że moją trzydziestoletnią pracę w Hajnówce docenili mieszkańcy. No i zadowolenie, że nie trzeba będzie wydawać pieniędzy publicznych na drugą turę wyborów. Pragnę podziękować mieszkańcom Hajnówki i powiatu hajnowskiego za udział w wyborach i już dzisiaj zaprosić na wspólne powitanie 2011 roku w Amfiteatrze Miejskim.

Wkrótce obejmie Pan urząd. Czym zajmie się Pan w pierwszej kolejności?
- Będzie to przygotowanie do faktycznej realizacji inwestycji określonych w programie wyborczym Koalicji Wyborczej - Ziemia Hajnowska. Najpierw, obok zadań już określonych w projekcie budżetu na 2011 rok, będzie budowa składowiska odpadów, przygotowanie dokumentacji technicznej do budowy bloku komunalnego, kontynuacja działań związanych z budową zbiornika małej retencji i wielofunkcyjnego ośrodka sportu i rekreacji, przygotowanie dokumentacji przebudowy ulic miejskich. Ruszymy też z opracowaniem koncepcji budowy ośrodka rehabilitacyjno-rekreacyjnego.

W nowej radzie miasta zasiądą radni z różnych ugrupowań. Być może PO, PiS przy pomocy PSL będą stanowić realną siłę. Czy zamierza Pan zmienić styl rządzenia miastem i zaproponuje stanowisko wiceburmistrza komuś z PO, czy zamknie się we własnym, lewicowym kręgu?
- Tak, w nowej radzie są radni reprezentujący inne opcje. Wierzę jednak, że w sprawach szczególnie ważnych dla rozwoju naszego miasta dojdziemy do porozumienia i znajdziemy optymalne rozwiązania. Decyzję w sprawie powołania zastępcy podejmę w odpowiednim czasie, a przy jej podejmowaniu uwzględnię doświadczenie, kompetencje i skuteczność.

Jest Pan otwarty na propozycję spotkań z mieszkańcami, np. raz w miesiącu, aby odpowiedzieć na wszystkie pytania i wysłuchać problemów ludzi?
- Jestem zwolennikiem budżetu obywatelskiego i zamierzam zaproponować hajnowskiej radzie utworzenie odpowiedniego funduszu o wykorzystaniu, którego zadecydują bezpośrednio mieszkańcy lub ich przedstawiciele w poszczególnych radach osiedlowych, oczywiście po naszych wspólnych spotkaniach bezpośrednio na osiedlach. O częstotliwości i formule spotkań zadecydują sami mieszkańcy.

Przed wyborami mówił Pan o budowie Orlika przy ZS nr 3, czyli trzeciego takiego boiska. Nie lepiej zbudować Białego Orlika, czyli lodowisko?
- Tak i nie zmieniam zdania, w tej części miasta brakuje infrastruktury sportowej. Orlik nie służy tylko młodzieży szkolnej, ale wszystkim zainteresowanym mieszkańcom. Realnie dopiero w 2011 roku możemy złożyć stosowny wniosek dotyczący budowy Orlika, a jego faktyczna realizacja może nastąpić w 2012 roku. W pełni podzielam pani zdanie w sprawie budowy Białego Orlika. W ubiegłym roku taki program pilotażowy został uruchomiony i powinien być kontynuowany. Po uruchomienia programu w 2011 roku złożymy niezwłocznie właściwy wniosek, a Biały Orlik w wersji montowanej na okres jesienno-zimowy może być zlokalizowany na płycie boiska ostatnio oddanego do użytku Orlika przy Szkole Podstawowej nr 1.

Rozmawialiśmy kiedyś o reaktywacji kolei do Białowieży. Co jako burmistrz zrobi Pan z tą sprawą? Miasto może włączyć się w to przedsięwzięcie?
- Tak pamiętam tę rozmowę. Pociąg retro (parowóz i kilka wagonów retro) będą jedyną tego rodzaju atrakcją turystyczną w tej części Polski i jedną z nielicznych w Europie. W interesie Hajnówki jest realizacja tego przedsięwzięcia i na miarę naszych możliwości powinniśmy w tym uczestniczyć.