Jagiellonia Białystok - Omonia Nikozja 3:0

Jagiellonia Białystok (0) 3
Omonia Nikozja (0) 0
Bramki: 1:0 - Kądzior (65), 2:0 - Piątkowski (76), 3:0 - Wasiluk (86).
Jagiellonia: K. Baran - Waszkiewicz, M.Baran (46. da Silva), Wasiluk, Jasiński (84. Maliszewski), J. Pawłowski (46. Calderon), Grzyb (46. Tymiński), Leimonas, Gajos (46. Kądzior), Quintana (46. Arsic), Tuszyński (46. Piątkowski).
Omonia: Georgalidis - Kyriakou, Serginho (65. Katelaris), Kakubawa, Scaramozzino (65. Charalabous), Gerassimos Fylaktou (56. Rodri), Ikonomídis (70. Louvaris), Grigalaszwili, Alipio (70. Sammoutis), Cristovao (56. Rubio), Roberto (65. Roussias).

- Od kilku dni jesteśmy w ciężkim treningu i to było widać w tym meczu, bo jeszcze organizacja gry nie wyglądała tak, jak należy. Ale z postawy kilku zawodników na pewno mogę być zadowolony - komentuje Michał Probierz, trener żółto-czerwonych.

Białostoczanie, którzy od poniedziałku przebywają w ośrodku przygotowań piłkarskich w Gutowie Małym pod Łodzią, pojechali wczoraj aż do Grodziska Wielkopolskiego, by zmierzyć się ze szlifującą tam formę Omonią, piątym zespołem ubiegłego sezonu na Cyprze. I choć tamtejsza liga nie jest już tak mocna jak jeszcze kilka lat temu, to z pewnością rywal gwarantował odpowiedni poziom.

- Omonia przygotowuje się do rozgrywek w Lidze Europejskiej. Widać, że podobnie jak my, też sprawdzali różnych piłkarzy i warianty. Do wyniku sparingu przywiązuję drugorzędną wagę, ale zawsze lepiej jest wygrać niż przegrać - kwituje Probierz.

W pierwszej połowie wczorajszego spotkania gra była dość wyrównana. Najlepszej okazji na zdobycie bramki w tej odsłonie nie wykorzystał Maciej Gajos, który po zagraniu Radosława Jasińskiego uderzył obok słupka. Golkipera Omonii starali się też zaskoczyć po stałych fragmentach gry obrońcy - Marek Wasiluk i Adam Waszkiewicz.

W przerwie w szeregach Jagi nastąpiło kilka zmian. Na boisku pojawili się m.in. testowani pomocnicy - Serb Lazar Arsic i Hiszpan Antonio Calderon oraz brazylijski stoper Jailton da Silva. Ten ostatni najpóźniej dojechał na zgrupowanie. Ma 23 lata i ostatnio występował w rodzimej drugiej lidze.

- Na razie nie podjęliśmy żadnych decyzji wobec testowanych graczy i jeszcze będziemy się im przyglądać - zaznacza Probierz.

Zmiennicy wnieśli jednak sporo ożywienia w szeregi Jagi. Wprowadzony po przerwie Damian Kądzior w 65. minucie płaskim strzałem w długi róg z lini pola karnego wyprowadził białostoczan na prowadzenie. Kolejnego gola zdobył w 76. minucie inny rezerwowy - Mateusz Piątkowski, któremu asystował Calderon. Hiszpan miał też udział przy trzecim trafieniu żółto-czerwonych, kiedy po jego dośrodkowaniu wynik ustalił strzałem głową Wasiluk.

- Było widać, że wprowadzeni zawodnicy bardzo chcieli się pokazać. Teraz trwa walka o miejsce w składzie i tak to ma właśnie wyglądać. Nikogo wyróżniać jednak nie chcę, bo jeszcze bardzo dużo pracy przed nami - dodaje opiekun Jagi.

W sparingu z Omonią zagrało 18 zawodników z 29-osobowej kadry, jaką Probierz dysponuje na zgrupowaniu. Zabrakło m.in. najnowszego nabytku żółto-czerwonych - Sebastiana Madery, który pozostał w Gutowie Małym. Do Grodziska nie pojechał także Nika Dzalamidze, który jeszcze nie jest w pełni sił i głównie ćwiczy indywidualnie. Na uraz narzeka też Jonatan Straus, a na zgrupowaniu w ogóle nie ma Michała Pazdana, który leczy kontuzję i wygląda na to, że okres przygotowawczy ma z głowy.
- W jego przypadku potrwa to jeszcze około dwóch tygodni - przyznaje Probierz.

Problemy ze zdrowiem stanęły też na przeszkodzie w zakontraktowaniu przez Jagę Davida Abwo. 28-letni Nigeryjczyk, który w ostatnim sezonie bronił barw Zagłębia Lubin nie przeszedł testów medycznych w białostockim klubie i temat jego zatrudnienia upadł.

Żółto-czerwoni kolejne sparingi rozegrają już w swojej bazie w Gutowie Małym. Najbliższym przeciwnikiem będzie GKS Bełchatów, z którym zmierzą się w sobotę - 28 czerwca.

Inne wyniki sparingów

Górnik Łęczna - Wisła Puławy 5:0, Legia Warszawa - Atlantas Kłajpeda 2:0, Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2, Górnik Zabrze - GKS Tychy 1:1, Wisła Kraków - MFK Rużomberok 5:0.