Im się udało. Julita Oleńska-Karwowska - makijażystka, kosmetolog, charakteryzatorka z własną Pracownią Wizażu

Gdy miałam 14 lat, wiedziałam już, że makijaż to jest to, co chcę robić w życiu – mówi Julita Oleńska-Karwowska. Jest makijażystką, kosmetologiem, charakteryzatorką. I w każdej z tej dziedzin może pochwalić się odpowiednim wykształceniem i dyplomami.

Doświadczenie zbierała już na studiach. Pracowała w perfumerii, gdzie mogła poznać ekskluzywne kosmetyki i nauczyć się, jak rozmawiać z klientkami. Potem pracowała w salonach kosmetycznych, współpracowała z salonami kosmetycznymi, robiła makijaże w domach klientek.

– Zbierałam praktykę – uśmiecha się. I jednocześnie przyznaje, że takie dojeżdżanie do klienta nie jest zbyt komfortowe. Dlatego bardzo szybko w jej głowie narodził się pomysł, żeby otworzyć coś swojego.

Zobacz także. Im się udało: Elżbieta Lebiedziewicz i jej Bocian

– Bardzo lubię malować – mówi. – Choć przede wszystkim innych. Bo sama na co dzień raczej się nie maluję. Lubię umiar w makijażu i do tego namawiam swoje klientki.

Pieniądze na rozpoczęcie działalności pani Julicie udało się uzyskać z dotacji z urzędu pracy. Wydała je przede wszystkim na kosmetyki. – W tej branży trzeba dużo inwestować – zapewnia. – Bo niektórym się wydaje, że kupią od razu całą walizkę kosmetyków i to im będzie służyło przez lata. Absolutnie nie.

Pani Julia kosmetyki wymienia co sezon.

– A to duża inwestycja, szczególnie jeśli chce się malować dobrymi kosmetykami. Ja uważam, że twarz trzeba szanować, więc wybieram te najlepsze marki, które mają udowodnione działanie, które są sprawdzone. Nie lubię propozycji tanich, które są serwowane w wielkich paletach. Wolę wybierać takie cukiereczki, lepszych firm.

Oprócz makijaży pani Julita robi też zabiegi kosmetyczne: maseczki, przedłużanie i zagęszczanie rzęs, malowanie paznokci. Tak już się utarło, że w tygodniu jej studio jest gabinetem kosmetycznym, a w weekend przeistacza się w atelier makijażystki. Właśnie na makijaże pani Julia miała klientki od początku istnienia Pracowni Wizażu.

– Zadziałała poczta pantoflowa – uśmiecha się.

Gabinet kosmetyczny musiała trochę zareklamować. Brała udział w targach ślubnych. – I przyniosło to bardzo fajne efekty. Teraz jednak wystarcza mi już tylko internet – mówi pani Julita.

Rady dla początkujących ♦ Musisz mieć dobry pomysł. I podstawy, żeby go zrealizować, czyli przygotowanie merytoryczne.

♦ Zastanów się więc, czy znasz się na tym, co chcesz robić. Jeśli człowiek nie ma konkretnego wykształcenia, to naprawdę mało osiągnie. 

♦ Ważne jest, by mieć wsparcie rodziny. Jeśli ktoś nas dopinguje, to łatwiej jest pracować na sukces.

♦ Klientów zjednuj sobie uśmiechem, ale i dobrą jakością usług. Traktuj ich z szacunkiem.

Komu się udało

„Im się udało” to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi i ich sposób na życie. Jeżeli prowadzisz firmę, stworzyłeś coś z niczego, odniosłeś sukces zawodowy – podziel się z nami i Czytelnikami swoją receptą na powodzenie i satysfakcję w interesach.
Kontakt: tel. 85 748 96 59,
e-mail: [email protected]