Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga piłkarska: Z każdym można wygrać

Tomasz Dworzańczyk
Bramkarz Tura Bielsk Podlaski Robert Kucharczyk ma zatrzymać wszystkie strzały napastników Startu Działdowo
Bramkarz Tura Bielsk Podlaski Robert Kucharczyk ma zatrzymać wszystkie strzały napastników Startu Działdowo Fot. Wojciech Wojtkielewicz
W najbliższy weekend dojdzie do trzech spotkań derbowych w naszym województwie. W najciekawszym z nich liderujący Sokół Sokółka Okna i Drzwi SA zmierzy się na wyjeździe z zawsze groźną na własnym boisku Pogonią Łapy.

Zdajemy sobie sprawę, że Sokół od blisko roku nie przegrał ligowego meczu, ale chcemy sprawić niespodziankę - zapowiada Jacek Łapiński, trener Pogoni.

Taktyka przygotowana na ten mecz przez szkoleniowca z Łap jest prosta. Wyczekiwanie na błąd przeciwnika i szybkie kontry mają być kluczem do sukcesu.

- Mamy respekt do rywala, który, nie ma co ukrywać, dysponuje większym potencjałem zarówno sportowym, jak i organizacyjnym - tłumaczy Łapiński. - Dopóki jednak prowadzę zespół, to mogę obiecać, że w każdym spotkaniu będziemy walczyć - dorzuca.

Niestety, na pewno nie zagra prawy pomocnik Pogoni Łukasz Czarnowski. To jednak niejedyne zmartwienie szkoleniowca łapian.

- Przed tak ważnym meczem nie mogliśmy potrenować na głównej murawie - żali się Łapiński. - Mam wrażenie, że właściciel obiektu, łapski MOSiR, nam nie sprzyja i specjalnie skazuje nas na treningi na bocznym boisku, które jest w opłakanym stanie - dodaje.

Mielnik stać na niespodzianki

Takich problemów nie mają piłkarze w Zambrowie, którzy już dziś podejmą MKS Mielnik. Ekipa Dariusza Kossakowskiego jest zdecydowanym faworytem.

- Niewiele wiemy o naszych najbliższych rywalach, ale piłkarze z Mielnika już kilka razy udowodnili, że stać ich na niespodzianki - przestrzega szkoleniowiec Olimpii.

Na przełamanie Tura liczą kibice w Bielsku Podlaskim, którzy mają nadzieję, że licznik kolejnych porażek (pięć z rzędu) zatrzyma się już jutro. Start Działdowo nie jest drużyną, z którą nie da się wygrać.

- Nie ma takich zespołów w tej lidze i nie ukrywam, że gramy tylko o zwycięstwo - zapowiada Trudnos.

Warmia zagra bez Mirwy

Podobnie myśli szkoleniowiec Warmii Grajewo Piotr Pawluczuk. Grający trener wraz z Maksimem Mirwą odmienił zespół, który w kilka tygodni z ostatniego miejsca w tabeli awansował na trzecie. To efekt czterech kolejnych zwycięstw, a już dziś szansa na piąte, bo rywalem jest przedostatni Promień Mońki.

- Musimy trochę przemeblować skład, bo Mirwa pauzuje za kartki - przyznaje Pawluczuk. - I tak jednak liczę na trzy punkty - kończy.

Program 12. kolejki

Sobota:
Olimpia Zambrów - MKS Mielnik (godz. 14),
Huragan Morąg - Concordia Elbląg (14),
Motor Lubawa - Mrągowia Mrągowo (15),
Promień Mońki - Warmia Grajewo (15).

Niedziela:
Tur Bielsk Podlaski - Start Działdowo (14),
Pogoń Łapy - Sokół Sokółka (14),
Mazur Ełk - Orzeł Kolno (14),
Czarni Olecko - Vęgoria Węgorzewo (15).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny