Według życzeń Supraśla Grabówka coraz bardziej oddala się od tej gminy - uważa Jerzy Kubiak z Grabówki, jeden z przedstawicieli grupy inicjatywnej. - Chodzi o brak inwestycji w naszej miejscowości i przypominanie nam o naszym podrzędnym miejscu w gminie.
Na ostatniej sesji radni znowu mieli zająć się sprawą podziału gminy. Zmusił ich do tego między innymi Tadeusz Karpowicz, sołtys Grabówki.
- Nad tym już pracują politycy, ale powinna także władza wykonawcza - uważa Karpowicz.
Sprawa Grabówki trafiła już m.in. do MSWiA i do marszałka Sejmu. - A jak nic się nie zmieni to przygotujemy skargę do Strasburga na opieszałość naszej administracji - zapowiada sołtys Grabówki.
Zyskać na czasie
W kwietniu burmistrz Supraśla Wiktor Grygiencz odręcznie napisał prośbę do Kar-powicza, by ten wstrzymał się z wysyłaniem skargi. "W związku ze składaniem wniosków o dotacje finansowe z UE na inwestycje gminne - woda, kanalizacja, stacja uzdatniania wody i drogi - proszę o powstrzymanie działań związanych z podziałem gminy zwłaszcza (podkreślone - red.) skragi na działania admnistracji rządowej do końca listopada 2009 roku" - pisze Grygiencz.
- Prawo jest po naszej stronie, a politycy po stronie Supraśla - uważa Karpowicz. Na ostatniej sesji rozdał radnym ankiety do wypełnienia. Pyta w nich m.in. o pozyskane fundusze na tereny wiejskie w gminie Supraśl i o to, jaki wpływ na ich rozwój ma to, że znajdują się właśnie w tej gminie.
Na razie z zapowiadanych przez rzecznika wojewody konsultacji społecznych na temat podziału nic nie wyszło.
- Takie konsultacje już były w 2001 roku - przypomina Kubiak. - Teraz potrzebna jest decyzja ministra o nowych kosultacjach. Dla nas takie konsultacje teraz nie sa potrzebne, chyba że Supraśl sobie zażyczy.
Ludzie chcą się odłączyć
- Za utworzniem nowej gminy głosowało 1305, przeciw było 215, a 21 osób nie miało zdania - tłumaczył nam w marcu sołtys Grabówki.
W czwartek radni, jak mówi ich przewodniczący Michał Kozłowski, podjęli "salomonową decyzję": - Teraz nie zajmujemy żadnego stanowiska. Radni z terenu zadeklarowali, że za jakiś czas oficjalnie poproszą o zorganizowanie nadzwyczajnej sesji, która będzie poświęcona tylko temu tematowi - tłumaczy Kozłowski. - Burmistrz i grupa inicjatywna będą mieli możliwość przygotowania swoich argumentów co do finasnowania gminy. Efekt końcowy może być taki, że będzie decyzja rady: będa konultacje społeczne, czy nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?