Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Arsenał. Krzysztof Garbaczewski przygotowuje Badania terenowe (zdjęcia)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Galeria Arsenał. Krzysztof Garbaczewski przygotowuje wystawę "Badania terenowe"
Galeria Arsenał. Krzysztof Garbaczewski przygotowuje wystawę "Badania terenowe" Jerzy Doroszkiewicz
Galeria Arsenał przygotowuje otwarcie spektakularnej wystawy "Badania terenowe". Krzysztof Garbaczewski zaprosi widzów do poznania jego metod pracy twórczej.

W wejściu na sale wystawowe wisi wielkie i w dodatku bijące serce.

- To jest serce teatru polskiego – uśmiecha się Krzysztof Garbaczewski. - Po skandalicznym konkursie w Teatrze Starym to serce stało właśnie w foyer teatru z podpisem „to jest serce teatru polskiego” i było częścią protestu zespołu teatru przeciwko skandalicznym decyzjom ministra. Na wystawie w Galerii Arsenał nabiera nowej funkcji, gdyż może bić teraz dzięki pewnemu urządzeniu pulsem widzów. - Zapraszamy, żeby bili tym sercem z nami.

Skręcając ze schodów w lewo trafimy na swego rodzaju labirynt.

- „Badania terenowe” są jakimś rozległym sposobem eksploracji formy na styku teatru i performansu, sztuk wizualnych – tłumaczy Krzysztof Garbaczewski. - Są też spotkaniem artystów różnych pokoleń. Andrzeja Strumiłły, jego wnuka Jana Strumiłły, jest film białostoczanina Karola Radziszewskiego, są niezwykłe instalacje Aleksandry Wasilkowskiej. To krąg moich współpracowników – praca reżysera w teatrze jest zawsze kolektywna, dzieje się w procesie. Próbujemy oddać to wrażenie, czy pozwolić widzom podejrzeć świat teatru od innej strony. To prace w procesie, otwarta forma, widzowie mogą tu coś pozmieniać, domalowywać. Zapraszamy do wspólnego tworzenia.

- Można zobaczyć metodę pracy artysty – potwierdza Patrycja Ryłko, kuratorka wystawy. - Nie chodziło nam o pokazanie części scenografii, czy poszczególnych elementów spektakli, tylko żeby widz mógł dowiedzieć się, jak powstaje spektakl. Te materiały są żywą tkanką, nad którą później pracuje Krzysztof Garbaczewski łącząc te wszystkie elementy. Można „wejść mu do głowy” i zobaczyć jak to się dzieje. Wchodząc do galerii widzimy jego pracę w innym kontekście. Mamy czas przyjrzeć się tym materiałom, jesteśmy w stanie wytworzyć sobie własną narrację.

- Na wystawie mamy zestawienie organicznych materiałów, które powstają przy pracy nad spektaklami - kontynuuje Ryłko. - To różnego rodzaju eseje filmowe, relacje które zachodzą pomiędzy aktorami, relacje pomiędzy aktorami a naturą. To było istotne na przykład przy pracy nad spektaklem ”Chłopi”. Jest też część spektaklu „Makbet”.

Wystawa w pierwotnej wersji została pokazana w gdańskiej Galerii Miejskiej w maju. W Białymstoku specjalnym akcentem jest ów labirynt, czyli instalacje site specific, którą Krzysztof Garbaczewski przygotował specjalnie dla Galerii Arsenał. Zaprasza widza, jest bardzo szkicowa, ukazuje jego pracę w procesie, pozwalając każdemu znaleźć swój sposób odbioru.

Otwarcie wystawy odbędzie się w niedzielę, 20 stycznia, o godz. 18. Wystawa będzie czynna do zwiedzania w niedzielę, od godz. 10. Oprowadzanie autorsko-kuratorskie po wystawie: 20 stycznia 2019, godz. 17.

Kim jest Krzysztof Garbaczewski

Krzysztof Garbaczewski jest reżyserem teatralnym i autorem adaptacji m.in. Opętanych W. Gombrowicza, Biesów F. Dostojewskiego czy Chłopów W. Reymonta, stanowiących podstawę jego tzw. instalacji teatralnych łączących performans, sztuki wizualne oraz muzykę. Charakterystyczna dla niego kolażowa stylistyka, stosowanie projekcji wideo i bezpośrednich transmisji nawiązuje do naszej współczesnej cyberwrażliwości.

Garbaczewski w swych spektaklach mówi o najważniejszych sprawach egzystencjalnych i szuka doświadczeń granicznych. Ironicznie przyglądając się wszystkiemu, co teatralne (np. iluzji scenograficznej, stosunkowi aktora do roli, wierności tekstowi dramatu, sceniczności), komentuje i przekracza dotychczasowe próby eksperymentalne, jednocześnie rozważając genezę samego teatru, jaką jest rytuał. Uważany za brutalistę formy praktykuje nieoczywiste zestawienia, np. romantycznych bohaterów Balladyny umieszcza w laboratorium genetycznym. Podejmuje kwestię współczesnej polskiej tożsamości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny