Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eric-Emmanuel Schmitt – Noc ognia

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Eric-Emmanuel Schmitt jest jednym z najbardziej poczytnych francuskich pisarzy. Jego książki zostały przetłumaczone na 40 języków, a sztuki teatralne wystawiane są w teatrach w 50 krajach świata. Choć jego twórczość bije kolejne rekordy popularności, on sam wciąż pozostaje dość tajemniczą postacią.Urodził się 28 marca 1960 roku w Sainte-Foy-Lès-Lyon, małym miasteczku u podnóża francuskich Alp. Jako kierunek studiów wybrał filozofię. Po studiach zrobił doktorat i wykładał filozofię na Université de Savoie. Ostatecznie zwrócił się jednak ku literaturze, filozofię traktując raczej jako źródło inspiracji. W jego wizji świata jest mniej więcej tyle miejsca dla rozumu, co dla ducha.
Eric-Emmanuel Schmitt jest jednym z najbardziej poczytnych francuskich pisarzy. Jego książki zostały przetłumaczone na 40 języków, a sztuki teatralne wystawiane są w teatrach w 50 krajach świata. Choć jego twórczość bije kolejne rekordy popularności, on sam wciąż pozostaje dość tajemniczą postacią.Urodził się 28 marca 1960 roku w Sainte-Foy-Lès-Lyon, małym miasteczku u podnóża francuskich Alp. Jako kierunek studiów wybrał filozofię. Po studiach zrobił doktorat i wykładał filozofię na Université de Savoie. Ostatecznie zwrócił się jednak ku literaturze, filozofię traktując raczej jako źródło inspiracji. W jego wizji świata jest mniej więcej tyle miejsca dla rozumu, co dla ducha. Wydawnictwo Znak literanova
Wędrówka przez pustynię w Algierii i poszukiwanie śladów Karola de Foucaulda doprowadziły Erica-Emmanuela Schmitta do zgubienia się podczas zwykłej wycieczki. Samotna noc na Saharze stała się zaczynem głębokiej przemiany.

Eric-Emmanuel Schmitt to pisarz, którego łączne nakłady książek tylko w Polsce przekroczyły 1,3 miliona egzemplarzy. Niedawno ukazała się mikropowieść opowiadająca o przemianie wewnętrznej 29-letniego absolwenta filozofii w człowieka, który nie jest pewien istnienia Boga, ale w Niego wierzy. To książka niezwykle współczesna i aktualna. „W Europie intelektualiści tolerują wiarę, lecz nią pogardzają” - mówi powieściowe alter ego pisarza. I dodaje: „Religia uchodzi za przeżytek. Wierzyć, to być niedzisiejszym. Wyprzeć się wiary, to stać się nowoczesnym”. Nie są to bynajmniej słowa nawiedzonego katolika. Co więcej, przyczynkiem do duchowej przemiany pisarza jest pobyt na algierskiej Saharze i nieskrywana fascynacja młodym Beduinem, rzecz jasna muzułmaninem. Autora urzekła jego osobowość, odmienny charakter urodzonego nomada, zadziwiła zaś dyskrecja, z jaką oddalał się od grup turystów chcących doznać survivalowej przygody dzięki pieszej wędrówce przez piaski, by oddać się uwielbieniu muzułmańskiej wizji Boga.

To bardzo natchnione dzieło pisarza, nie obce od psychologicznej autoanalizy, z diagnostyką przyczyn bezsenności włącznie. Przy tym pozbawione uczonych dysput i hermetycznego słownictwa, jakim czasem posługują się mimowolnie wykształceni filozofowie. Jest za to fundamentalne pytanie – dlaczego uratował się po samotnej nocy spędzonej na pustyni, kto nad nim czuwał, czy jego transcendentalne przeżycie nie było tylko halucynacją wywołaną zmęczeniem, odwodnieniem czy głodem. A przy tym – przypomniana jedna z najpiękniejszych modlitw uwielbienia: „Ojcze oddaję się Tobie. Uczyń ze mną, co zechcesz” autorstwa Charlesa de Foucalda, którego śladem do Algierii ruszył właśnie pisarz, by stworzyć scenariusz filmu. Okazało się, że życie napisało wyjątkowy scenariusz, a Eric-Emmanuel Schmitt po ćwierć wieku postanowił ujawnić go swoim czytelnikom.

Nauka modlitwy, odnalezienie w sobie umiejętności medytacji, a przy tym kawałek świetnie napisanej, zmuszającej do myślenia, acz nie pozbawionej humoru i przygód prozy to idealny prezent, jaki można sprawić sobie samemu nawet bez żadnej okazji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny