Dzień siódmy

MIROSŁAW KONOPKO - Dzień jest dla niego za krótki

- Dziś przez cały dzień załatwiałem sprawy. Między innymi byłem z synem na szczepieniach, przed pójściem do zerówki - opowiada pan Mirosław Konopko. Mimo wielu obowiązków domowych i zawodowych znalazł czas, aby - jak co dzień - wybrać się na siłownię.
- Wczoraj dostaliśmy nowe ćwiczenia na górną część tułowia. I - razem z Sylwią - zostaliśmy pochwaleni za to, że jesteśmy tacy sumienni i zawzięci - mówi pan Mirek.
W odróżnieniu od pani Sylwii wyjątkowo sumiennie przestrzega diety, którą otrzymał od dr.n.med. Lucyny Ostrowskiej.
- Wożę ze sobą gotowe produkty, czasem przynosi mi je żona do pracy. W ten sposób jem w miarę regularnie - zdradza pan Mirosław. Już widzi pierwsze efekty odchudzania. - Czuję się świetnie. Dziś nawet podeszła do mnie na ulicy jakaś pani i powiedziała: "ale pan już schudł" - mówi pan Mirosław. Jutro on i pani Sylwia (wraz z rodzinami) pojadą na Biesiadę Miodową w Kurowie.

SYLWIA OSTASZEWSKA - Je mniej niż przewiduje dieta

Wczoraj dopadło mnie zmęczenie
- Z dietą jest trochę fatalnie. Wiem, że za mało jem. Ale dzisiaj nie miałam po prostu czasu. Rano zjadłam tylko zestaw surówek, a przed koncertem sałatkę z tuńczykiem, bez majonezu - mówi pani Sylwia, która odchudza się z "Porannym" już siódmy dzień.
- Już widzę po sobie, że chudnę. Zastanawiam się co założyć na wesele kolegi, które jest za tydzień. Moje ciuchy są już za duże, a koleżanek - ciągle za małe - przyznaje pani Sylwia.
Wczoraj - poza pomaganiem w organizacji ślubu znajomych - była na siłowni, a wieczorem (wraz z narzeczonym) na koncercie Stachurskiego.
- Wczoraj miałam kryzys. W środę wieczorem byłam bardzo zmęczona. Wczoraj rano po raz pierwszy zdarzyło mi się zaspać na siłownię - przyznaje pani Sylwia. Siły dodają jej nasi Czytelnicy. - Znajomi wysyłają mi sms-y, z gratulacjami, ludzie, których czasami nie znam nawet z widzenia mówią, że trzymają na mnie kciuki. To bardzo miłe. Bardzo im za to dziękuję - mówi Sylwia Ostaszewska

DIETA NA DZIŚ (1200 KCAL)

ŚNIADANIE (258 KCAL)
n pół bułki grahamki, n 2 liście zielonej sałaty, pół opakowania serka twarogowego ziarnistego, n mały pomidor, szklanka kawy z półprocentowym mlekiem
ŚNIADANIE II (145 KCAL)
n pół szklanki półprocentowej maślanki, n sztuka sucharka bezcukrowego, n średnia gruszka, n szklanka herbaty bez cukru lub wody mineralnej
OBIAD (424 KCAL)
n filiżanka barszczyku czerwonego "Hortex", n gulasz z indyka: 100 g mięsa podudzia indyka, łyżeczka oliwy, płaska łyżka mąki pszennej, 2 łyżki 2 proc jogurtu naturalnego, n 3 płaskie łyżki kaszy gryczanej na sypko, n surówka: średni seler tarty, małe jabłko, 2 łyżki 2 proc. jogurtu naturalnego, n sałatka gotowana: 100 g brokułów blanszowanych, szklanka wody mineralnej
PODWIECZOREK (129 KCAL)
n 30 g ciasta drożdżowego, n średni owoc kiwi, n szklanka wody mineralnej, lub herbaty zielonej brzoskwiniowej bez cukru
KOLACJA (244 KCAL)
n 2 kromki chleba chrupkiego żytniego, n sałatka z szynką wieprzową: plaster szynki wieprzowej gotowanej, pół papryki czerwonej, 3 płaskie łyżki kukurydzy, średni pomidor, łyżka naturalnego 2 proc. jogurtu, 2 łyżeczki ketchupu, n szklanka herbaty bez cukru lub wody mineralnej

DIETA NA DZIŚ (1507 KCAL)
ŚNIADANIE (355 KCAL)
n kajzerka, n płaska łyżeczka margaryny, n średnie jajko, n 2 liście zielonej sałaty, n plasterek szynki wieprzowej gotowanej, n surówka: duża marchewka, małe jabłko, n szklanka herbaty gorzkiej
ŚNIADANIE II (177 KCAL)
n rogalik drożdżowy, n średnia gruszka, n pół szklanki półprocentowego mleka
OBIAD (430 KCAL)
n barszcz jabłkowo- buraczany "Hortex", n 100 g indyka pieczonego w folii, n 60 g ryżu na sypko, n surówka: 100 g papryki, 30 g cebuli, 20 g kukurydzy, 5 g oleju, szczypta octu winnego, pieprz i sól, n kisiel owocowy: 50 g owoców mrożonych, 7 g mąki ziemniaczanej, 100 g wody
PODWIECZOREK (216 KCAL)
n koktajl owocowy: kubek 2 proc. kefiru, szklanka truskawek świeżych lub mrożonych, n 2 sztuki sucharków bezcukrowych
KOLACJA (329 KCAL)
n kromka chleba żytniego jasnego, n 100 g sałatki jarzynowej z majonezem light, n średnie jabłko, n szklanka gorzkiej herbaty